Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia. Do jednej z miejscowości w powiecie słupskim samochodem dostawczym przyjechał kurier. 32-letni mężczyzna, mieszkaniec okolic Słupska, miał dostarczyć przesyłkę 14-letniej dziewczynie, która zamówiła towar. Jednak z ustaleń postępowania wynika, że kurier wszedł do domu i zaczął rozmowę z nastolatką. Zapytał ją o szkołę, o wiek, a po jej odpowiedzi stwierdził, że wygląda dojrzalej. Nie chciał opuścić domu. W pewnej chwili złapał dziewczynę za pośladki. Zupełnie zaskoczoną tym zdarzeniem nastolatkę z opresji wybawił telefon od koleżanki. Dziewczyna wykorzystała sytuację, udając że rozmawia z mamą, którą zapewniła, że już wychodzi do babci. W ten sposób udało się jej pozbyć natręta z domu.
- Wkrótce po zdarzeniu mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec pokrzywdzonej poniżej 15 roku życia. Nie przyznał się do tego, że dotykał małoletnią – mówi Magdalena Gadoś, szefowa słupskiej prokuratury rejonowej.
Prokuratura złożyła w Sądzie Rejonowym w Słupsku wniosek o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące podejrzanego z artykułu 200 Kodeksu karnego. Sąd jednak nie zgodził się z tym wnioskiem, uznając, że molestowanie było mało intensywne. Zastosował natomiast wszelkie zakazy zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną, a co więcej – zakaz wjazdu do miejscowości, w której mieszka pokrzywdzona.
- Po zapoznaniu się z uzasadnieniem decyzji sądu zdecydujemy o ewentualnym złożeniu w Sądzie Okręgowym w Słupsku zażalenia na nieuwzględnienie wniosku o tymczasowe aresztowanie – mówi słupska prokurator rejonowa.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
