Rozdajemy bilety
Rozdajemy bilety
Na piątkowy i sobotni spektakl mamy dla naszych czytelników po jednym podwójnym zaproszenie. Dostaną je osoby, które dzisiaj jako pierwsze zadzwonią pod nasz redakcyjny nr tel. 059 848 81 21 i prawidłowo odpowiedzą na pytania: kto wyreżyserował dwa poprzednie monodramy, w których zagrała Wioleta Komarówna? Na odpowiedzi czekamy dzisiaj o godz. 10.
W weekend przedstawienie zobaczyć można dwukrotnie.
"Przyj dziewczyno przyj..." w reżyserii i według scenariusza Stanisława Miedziewskiego to kompilacja kilku tekstów Tadeusza Różewicza, m.in. "Przyj dziewczyno przyj do sukcesu", "Pogrzebu po polsku", "Na czworakach", "Kichnięcia" i "Wieży Bubel".
- Stanisław Miedziewski uwielbia twórczość Różewicza. Już kilka lat temu chciał zrobić przedstawienie z jego tekstów - mówi Wioleta Komarówna.
Aktorka tym razem wcieli się w postać Nadziei Tupalskiej, kobiety-multiartystki. Jest ona jednocześnie aktorką, autorką tekstów, malarką i gwiazdą telewizji. - Kobieta wierzy w siebie i w to, że może zrobić wszystko - mówi Wioleta Komarówna. - Przedstawienie jest też pastiszem na to, co dzieje się dzisiaj w teatrze i literaturze.
Monodram świetnie wpisuje się w nurt twórczości satyrycznej Różewicza. Nie brak tu humoru słownego i sytuacyjnego, choć w nutką goryczy.
"Przyj dziewczyno przyj..." to trzeci monodram w karierze Wiolety Komarówny. Dotychczas mogliśmy ją oglądać w spektaklach pt. "Biały na białym" i "Grzech". Najnowsze przedstawienie było już pokazywane pod koniec marca, podczas obchodów jubileuszu 35-lecia Ronda.
Premiera przedstawienia rozpocznie się dzisiaj o godz. 19.15 w słupskim teatrze Rondo. Spektakl będzie też można zobaczyć jutro, również o godz. 19.15. Bilety w cenie 15 i 10 złotych można już kupić w kasie Ronda lub rezerwować telefonicznie pod nr tel. 059 842 63 49.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?