MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fani metalu odlecieli przy Harpii (zdjęcia)

Fot. Krzysztof Tomasik
Heavy metalowcy z Harpii nie rozczarowali publiczności
Heavy metalowcy z Harpii nie rozczarowali publiczności Fot. Krzysztof Tomasik
W piątkowy wieczór w słupskim Motor Rock Pubie było naprawdę gorąco. Na scenie zagrały zespoły Asystoria i Harpia.
W slupskim Motor Rock Pubie  zagraly zespoly Asystoria i Harpia.

Asystoria i Harpia w Motor Pubie

Mimo, że na zewnątrz było prawie dziesięć stopni poniżej zera, w klubie temperatura tego wieczoru sięgnęła zenitu. Początek należał do niezbyt udanych, bo mimo wcześniejszych zapewnień impreza rozpoczęła się z godzinnym opóźnieniem. Wszyscy szybko jednak o tym zapomnieli, kiedy o godzinie 21 na scenie pojawił się zespół Asystoria. Grupa zagrała jako support czterdziestominutowy set przed gwiazdą wieczoru.

Zgromadzonej publiczności najbardziej przypadł do gustu cover "Sweet Dreams" zespołu Eurythmics. Szkoda tylko, że muzykom nie zależało na bezpośredniej relacji z fanami. Przez cały występ ich aktywność na scenie ograniczała się jedynie do przedstawiania tytułów kolejnych utworów.

Kiedy przed godziną 22 na estradzie pojawili się pierwsi muzycy heavy metalowej formacji Harpia, przed sceną stało już kilkudziesięciu długowłosych fanów. Nikomu nie przeszkadzał fakt, że koncert kapeli odbył się ze znacznym poślizgiem czasowym. Metalowcy wynagrodzili to zgromadzonym ponad godzinnym występem.
Zespół znany starszym fanom pod wcześniejszą nazwą jako Miecz Wikinga, zagrał swoje najbardziej znane utwory. Nie zabrakło takich tytułów jak "Odsieczy czas" czy "Grona Gniewu". Zgromadzonym osobom najbardziej jednak przypadł do gustu "Tron szyderczych prawd", do którego grupa jakiś czas temu nagrała teledysk.

Tego wieczoru okazało się, że Harpia to nie tylko dobrze przygotowany technicznie zespół, ale także metalowi "wodzireje" sceny. Najwidoczniej liczne koncerty u boku znanych metalowców takich jak Turbo, Hunter czy Sodom, ułatwiły im nawiązywanie kontaktu z publicznością. Po każdej z piosenek wokalista zespołu, Dariusz Łucyszyn, pozdrawiał zgromadzonych w zabawny sposób, chociażby obcojęzycznymi zwrotami w stylu "Spasiba wszystkim".

Mimo, że koncert zakończył się przed północą, wielu fanów z chęcią pozostałoby dłużej. Nie sposób się im dziwić. Słupsk w ostatnim czasie nie należy do koncertowych miast. A dla osób czujących wciąż nutę niedosytu już teraz zapowiadamy, że niebawem w Motor Rock Pubie wystąpi zespół MadNine.

Marcin Markowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza