Firma Minipol z Kretomina ma w swojej ofercie już 247 produktów

Dzisiaj w ofercie jego firmy jest 247 produktów.

Czesław Drabent jest właścicielem firmy Minipol w Kretominie koło Koszalina. Swoich sił w biznesie spróbował 19 lat temu.

- Skończyłem pracę w administracji państwowej i postanowiłem zająć się działalnością prywatną - mówi. - Za ostatnią pensję kupiłem pierwszy towar, który postanowiłem sprzedać z zyskiem.

Tak się zaczęła przygoda z handlem. Później była sprzedaż towarów na targowisku i hurtownia spożywcza.

- Był to czas, kiedy wielu rzeczy nie można było dostać - wspomina Czesław Drabent. - Zamawiałem np. makaron do hurtowni i po przyjeździe okazywało się, że nie ma dla mnie takiej ilości, jaką chciałem. Patrząc na to, co się dzieje, postanowiłem zająć się więc produkcją makaronu.

Przedsiębiorca kupił na Polagrze dwie linie produkcyjne. Zaczęło się od makaronu, a następnie doszło pakowanie i sprzedaż innych produktów. Teraz w ofercie Minipolu jest 247 pozycji, które albo są produkowane w Kretominie od A do Z, albo komponowane z zamawianych półproduktów i surowców, a następnie sprzedawane pod własnym logo. A jest tego sporo: słonecznik prażony, wiórki kokosowe, cała gama płatków, kasz, makaronów.

Minipol zaopatruje odbiorców głównie na terenie północno-zachodniej Polski. Choć zdarzają się oni także w Warszawie i we Wrocławiu. Sporo produktów z Kretomina można znaleźć również poza granicami Polski: w Irlandii, Wielkiej Brytanii, Niemczech. Gościły również na stołach konsumentów w Stanach Zjednoczonych. Kasze, orzeszki, makarony kupują hurtownie, sklepy detaliczne i sieciowe.

W firmie zatrudnionych jest kilkanaście osób: przy produkcji, transporcie. W ubiegłym roku zatrudniono również przedstawicieli handlowych, których zadaniem jest rozszerzenie sprzedaży na nowe rynki. W tym roku w siedzibie Minipolu w Kretominie pojawiła się nowa linia do odważania i pakowania produktów. Jest obecnie w trakcie rozruchu.

Czytaj też> Farm Frites w Lęborku robi sobie przerwę

Prywatnie pasją szefa Minipolu jest turystyka. Przez trzy kadencje zasiadał w zarządzie Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Koszalinie. Był założycielem 11 kół PTTK. Prowadzi także kronikę rodzinną.