Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głos "Dziennikiem Roku 2009" według Media&Marketing

Magdalena Olechnowicz
Redaktor Naczelny Głosu - Dziennika Pomorza Krzysztof Nałęcz odbiera nagrody.
Redaktor Naczelny Głosu - Dziennika Pomorza Krzysztof Nałęcz odbiera nagrody.
Wzrost sprzedaży o 10 proc. w stosunku do poprzedniego roku to tylko jeden z czynników, który zdecydował o tym, że "Głos" został uznany Dziennikiem Roku 2009 przez specjalistyczne pismo mediów "Media&Marketing.

Media & Marketing Polska

Media & Marketing Polska

To specjalistyczny, branżowy dwutygodnik poświęcony mediom, marketingowi i reklamie. Istnieje od 15 lat. Poza bieżacymi informacjami z branży, pismo przygotowuje okresowe raporty poświęcone mediom i reklamie. Jest też organizatorem dorocznego, międzynarodowego konkursu "Chimera", poświęconego projektowaniu i grafice prasowej.

Ten rok jest trudny dla wydawców prasy. Spadki sprzedaży, cięcia budżetów przez reklamodawców to codzienna walka z kryzysem. "Tylko nieliczni mogą powiedzieć, że pierwsze starcie z kryzysem zakończyli wygraną. Wśród nich są nasi laureaci i wyróżnieni. Reprezentacja skromna - tym bardziej godna uwagi" - czytamy w specjalnym raporcie "Dzienniki 2009" przygotowanym przez redakcję Madia&Marketing".

"Głos - Dziennik Pomorza" odniósł największy sukces. Zdobył tytuł "Dziennika Roku 2009". Przyznano też nagrody w kategorii Debiut Roku, Projekt Online Roku oraz TV-guide Roku.

- Przyznaję, że jestem bardzo zaskoczony, ale i bardzo szczęśliwy. Podkreślam, że jest to sukces całego zespołu i wszystkim należą się gratulacje - mówi Krzysztof Nałęcz, redaktor naczelny "Głosu".

"Głos - Dziennik Pomorza" powstał w 2007 roku w wyniku połączenia trzech tytułów - "Głosu Szczecińskiego", "Głosu Koszalińskiego" i "Głosu Pomorza". Jako jeden z niewielu dzienników regionalnych zanotował wzrost sprzedaży w stosunku do roku poprzedniego o 10 procent. Ważnym osiągnięciem jest też wzrost sprzedaży w prenumeracie o 23 procent. Udało się też poprawić wpływy reklamowe. Za pierwszą połowę przychody naszego dziennika wynosiły prawie 18 mln zł, podczas gdy rok wcześniej półtora miliona mniej. Recepta na sukces?

- Być jak najbliżej czytelnika. Jedyną szansą dla prasy regionalnej jest jej jakość i lokalność. Oczywiście na wyniki sprzedaży mają też wpływ nasze akcje marketingowe. Staramy się, aby były związane z naszym regionem - mówi redaktor naczelny.

Sukces "Głosu" przełamuje stereotypy o śmierci prasy regionalnej. Z internetu nauczył się czerpać korzyści finansowe.

- Nie ma obawy, że czytelnicy wydania papierowego odejdą do internetu. Zależy nam na równoważnym rozwoju zarówno serwisów internetowych, jak i wydania papierowego - mówi Nałęcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza