Inaczej zapłacimy za postój na parkingu w Miastku

- Konieczność wprowadzenia ograniczenia używania jednostek pływających napędzanych silnikami spalinowymi wynika z rozwoju ruchu turystycznego, ochrony przyrody oraz jest wynikiem licznych skarg mieszkańców miejscowości Świeszyno i osób tam wypoczywających, które dotyczyły zakłócania ciszy i spokoju przez poruszające się po jeziorze jednostki pływające z silnikami spalinowymi, których właściciele nie dość, że niejednokrotnie stwarzają zagrożenie dla osób kąpiących się, to jeszcze nie przestrzegają ogólnych norm społecznych - czytamy w uzasadnieniu stanowiska, które zaproponował burmistrz. Radni przyjęli je jednogłośnie. Jednostek z silnikami spalinowymi będą mogły używać tylko m.in. policja, straż pożarna, straż rybacka. W stanowisku jest zapis, że z akwenu będą mogli korzystać właściciele jednostek wyposażonych w silniki elektryczne. Raz, że nie robią tyle hałasu. Dwa, że nie stanowią zagrożenia dla środowiska naturalnego.

Ze stanowiska przyjętego przez radnych zadowolony był sołtys Świeszyna Grzegorz Domin, który przypomniał na sesji skargi składane przez mieszkańców w tej sprawie. Dodajmy, że formalnie zakaz musi wprowadzić Rada Powiatu Bytowskiego, ale de facto liczy się wola gminy w tej sprawie.

Na sesji radni przegłosowali także uchwałę w sprawie płatnych stref parkowania. - Tą uchwałą porządkujemy płatne parkowania w Miastku. Mamy trzy strefy i trzy regulaminy. Teraz będzie jeden czytelny regulamin - mówi Roman Ramion, burmistrz Miastka. Zmienią się opłaty. Pierwsze pół godziny kosztować będzie 50 groszy (teraz jest złotówka). - Chodzi o to, aby poprzez obniżenie opłaty spowodować większą rotację na parkingach - stwierdza R. Ramion. Pozostałe stawki są jednak wyższe: pierwsza godzina - 2 zł, druga - 3 zł, trzecia - 4 zł, kolejna - 2 zł za każdą godzinę. Obniżone będą opłaty abonamentowe. Zryczałtowany miesięczny abonament na jedną strefę to koszt 30 zł, a na wszystkie strefy (trzy) 50 zł. Radni opozycji zgłaszali wątpliwości co do istnienia płatnej strefy przy chodniku przy ulicy Wybickiego. Większość w radzie nie wzięła jednak tego głosu pod uwagę.

Nie będzie zapowiadanych nowych płatnych stref parkowania (przed i za ratuszem oraz przy Centrum Informacji Turystycznej). - Nie możemy tam zarabiać, bo na przebudowę tych miejsc dostaliśmy unijne dotacje. Do sprawy wrócimy, kiedy minie ten okres - mówi burmistrz Miastka Roman Ramion.