Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwestycje w regionie słupskim mają małe szanse na dotacje

Andrzej Gurba [email protected] Fot. Andrzej Gurba
Projekt dotyczący zagospodarowania nabrzeży rzeki Bytowy ma szanse na dofinansowanie, ale małe.
Projekt dotyczący zagospodarowania nabrzeży rzeki Bytowy ma szanse na dofinansowanie, ale małe.
Urząd Marszałkowski w Gdańsku ocenił wnioski o dotacje z programu lokalnej infrastruktury podstawowej. Zadania z regionu słupskiego mają małe szanse na dofinansowanie.

Łącznie wpłynęło 40 wniosków na kwotę około 70 milionów złotych. Do podziału jest tylko nieco ponad 14 milionów złotych.

- Cztery wnioski zostały uznane jako priorytetowe, bo uzyskały 70 procent punktów i więcej - mówi Agnieszka Surudo, zastępca dyrektora Departamentu Programów Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.

Wśród nich nie ma wniosków z regionu słupskiego. Największe szanse na pieniądze mają: przebudowa dziedzińca zamkowego w Gniewie, remont pałacu w Waplewie Wielkim, budowa stanicy wodnej w Wiślince oraz modernizacja zabytkowych kościołów w Mątwach Wielkich i Starej Kościelnicy. Na te priorytetowe przedsięwzięcia zaplanowano nieco ponad 9 mln zł. Na pozostałe rekomendowane wnioski (z punktacją 40-70 procent) pozostaje tylko około 5 mln zł.

Czytaj też: Jezioro Jeleń w Bytowie latem bez promenady

Na liście rekomendowanych wniosków (łącznie jest ich 31, poza priorytetowymi) z regionu słupskiego są: remont muru obronnego na podzamczu w Człuchowie (1 mln 54 tys. zł), uzbrojenie terenów pod inwestycje gospodarcze w ramach Specjalnej Strefy Ekonomicznej Redzikowo - Wieszyno (prawie 4,6 mln zł), powstanie muzeum rolnictwa w Wicku (556 tys. zł), budowa Centrum Informacji Turystycznej w Ustce (1,1 mln zł), budowa bazy turystycznej w gminie Borzytuchom, zagospodarowanie terenów nadbrzeży rzeki Bytowy wraz z przebudową ulicy Podzamcze i remontem kościoła św. Katarzyny (5,2 mln zł)

Całą pozostałą pulę (poza wnioskami uznanymi za priorytetowe) wyczerpuje więc tylko jeden, najbardziej kosztowny wniosek z regionu słupskiego, czyli ten z Bytowa.

- Czekamy na decyzję zarządu województwa, bo to on podejmuje ostateczne decyzje - mówi Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa. Zarząd województwa zbiera się w tej sprawie w najbliższy czwartek.

Projekt zagospodarowania nabrzeży rzeki Bytowy zakłada powstanie wzdłuż jej nurtu w mieście deptaka z ozdobną zielenią, wiatami, ławkami, stylowym oświetleniem. Pierwszy etap inwestycji obejmuje odcinek od ulicy Wolności do Młyńskiej. Cały projekt jest opracowany aż do ulicy Tartacznej.

Czytaj też: W Debrznie otwarto Inkubator Przedsiębiorczości

Leszek Neubauer, miejski architekt, podkreśla, że z tego projektu wynikają zarówno funkcje rekreacyjne, jak i komunikacyjne. Jest on też, w pewnym sensie, rekompensatą dla mieszkańców, szczególnie starszych, pozbawionych bujnej zieleni na placu Wyszyńskiego.

Pięć wniosków nie zostało rekomendowanych do dofinansowania, bo oceniono je poniżej 40 procent. To m.in. budowa ścieżki pieszej i rowerowej w Tuchomiu, zagospodarowanie jeziora Trzebielińskiego, zagospodarowanie terenu przyszpitalnego w Człuchowie.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza