Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga: Jantar - Pogoń 3:1, Olimpia - Koral 1:6. Remisy Pomorza i Karola

Krzysztof Niekrasz
Jantar/Euro-Industry Ustka pewnie pokonał Pogoń Prabuty 3:1, ale wynik mógł być przynajmniej dwukrotnie wyższy.

Tabela

Tabela

1. Gryf 2009 Tczew 20 44 62-22
2. Jantar Ustka 20 43 47-19
3. Koral Dębnica 20 37 42-23
4. Pomorze Potęgowo 20 35 28-20
5. Wietcisa Skarszewy 20 32 31-32
6. Powiśle Dzierzgoń 20 31 31-26
7. Olimpia Sztum 20 31 25-31
8. Murkam Przodkowo 20 29 29-19
9. Pomezania Malbork 20 29 27-20
10. GKS Kolbudy 20 27 32-38
11. Grom Kleszczewo 20 25 25-30
12. Żuławy Nowy Dwór Gd. 20 25 21-32
13. Wierzyca Pelplin 20 21 37-46
14. Karol Pęplino 20 17 20-35
15. Start Mrzezino 20 9 13-39
16. Pogoń Prabuty 20 9 15-53

Aktualny wicelider tabeli z Ustki miał przewagę od pierwszej do ostatniej minuty. Gospodarze grali z polotem. Stwarzali bardzo dużo sytuacji podbramkowych, ale ze skutecznością ustczan było fatalnie. W pierwszej połowie miejscowi zmarnowali sześć stuprocentowych okazji przy prowadzeniu 1:0. Po przerwie nadal przeważała drużyna z Ustki, która dominowała na swoim boisku przy ulicy Sportowej. Często dochodziło do gorących momentów na przedpolu bramkowym Pogoni. W końcowej fazie spotkania w roli głównej wystąpił Łukasz Stasiak, strzelec dwóch goli, który wcześniej zmarnował trzy wyborne okazje. Goście byli głęboko cofnięci i nastawieni na defensywę. Przypominali tak zwanych piłkarskich murarzy. Tylko sporadycznie Pogoń wyprowadzała kontry.

Po jednej z nich przewinienie w polu karnym popełnił ustecki bramkarz Kamil Gołębiewski. Za faul zobaczył już drugi żółty kartonik, a w konsekwencji czerwoną kartkę. W roli nowego golkipera wystąpił Piotr Górniewicz, który skapitulował po rzucie karnym egzekwowanym przez Siergieja Jeroszewicza w doliczonym czasie gry.

- Do swojego dorobku dopisaliśmy trzy kolejne punkty i to mnie satysfakcjonuje. Trudno się gra przeciwko zespołowi, który jest bardzo dobrze ustawiony w defensywie. Stworzyliśmy mnóstwo znakomitych sytuacji pod bramką Pogoni. Niestety, szwankowala skuteczność u moich zawodników. Niektórzy zamiast do siatki trafiali w słupki i poprzeczkę. Zwycięstwo mogło być zdecydowanie wyższe - taką ocenę meczu przekazał Tadeusz Żakieta, ustecki szkoleniowiec. - Każda wygrana rywalizacja jest dobrą podbudową psychologiczną do kolejnego spotkania ligowego.

Jantar/Euro-Industry Ustka - Pogoń Prabuty 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Marcin Pluta (5), 2:0 Łukasz Stasiak (głową - 72), 3:0 Stasiak (83), 3:1 Siergiej Jeroszewicz - (karny 90+2).

Jantar/Euro-Industry: Gołębiewski - 2 x ż.k., a w konsekwencji cz.k., Budziński (85 Badowski), Dawid Giszka, Łukasik (83 Próchnicki), Górniewicz - ż.k., Pluta, Kowalewski, Michał Mytych (75 Cudziło), Solczak, Oczujda (59 Podedworny), Stasiak.

Wyborowy Wirkus

Goście z Dębnicy byli przygotowani na twardy bój, a wszystko poszło łatwo i przyjemnie. W Sztumie Olimpia nie miała nic do powiedzenia w meczu przeciwko Koralowi.

Świadczy o tym wysoka porażka sztumian 1:6. Koral rozpoczął granie bardzo dynamicznie i postawił na zdecydowane ataki. Szybko też zdobył prowadzenie za sprawą Michała Wirkusa, który w sobotę był znakomicie dysponowany strzelecko. Dębnicki napastnik potwierdził swoje umiejętności. Zdobył cztery gole. W sobotnim spotkaniu cztery asysty zaliczył Daniel Fabich.

- Pokazaliśmy w Sztumie dobry i skuteczny futbol - skomentował Łukasz Pietraszak, trener Korala. - Byliśmy lepsi w każdym elemencie.

Olimpia Sztum - Koral Dębnica 1:6 (0:3)
Bramki: 0:1 Michał Wirkus (1), 0:2 Wirkus (23), 0:3 Wirkus (33), 0:4 Patryk Piesik (53), 1:4 Wojciech Zyska (rzut karny - 54), 1:5 Wirkus (63), 1:6 Grzegorz Grzebel (69).

Koral: Kuć, Buława, Jóźwiak, Bianga - ż.k. (65 Grzebel), Michał Adamczyk, Piesik, Wolański, Bulwan, Wachnik (78 Dragański), Wirkus (78 Frymark), Fabich.

Karol zadowolony

W Dzierzgoniu Powiśle było faworytem w meczu z Karolem. Miejscowi liczyli na trzy punkty, ale przeliczyli się, bo beniaminek z Pęplina pokrzyżował im plan. Zespoły osiągnęły remis 1:1. Obiecująco zaczęło się dla gości. W 8. minucie pię-knym strzałem popisał się Adam Gołąb z 30 metrów i piłka zatrzymała się w bramce doświadczonego Tadeusza Świderskiego. Do końca piłkarskiej rywalizacji Powiśle atakowało.

Tylko raz dzierzgońscy gracze zmylili czujność pęplińskiej defensywy. Pęplinianie skoncentrowani byli na obronie remisu i tylko sporadycznie przekraczali środkową linię boiska. - Przewagę posiadało Powiśle, ale moja drużyna umiejętnie rozbijała ich ataki. Z remisu jesteśmy zadowoleni. Obawy o dyspozycję zespołu były płonne - ocenił Artur Suruło, trener Karola.

Powiśle Dzierzgoń - Karol Pęplino 1:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Adam Gołąb (8), 1:1 Tomasz Radziński (22)

Karol: Rusakiewicz, Wasylko - ż.k., K. Petrus, Mettel, Lubański (80 Świątczak - ż.k.), Nejman, Wypych, Mateusz Pietras, Gołąb, Bokacz, Cieślak.

Potęgowianie zadowolili się tylko remisem

Drużynie z Potęgowa nie udało się zrewanżować za jesienną porażkę 1:3 z Murkamem. Styl przodkowskiego zespołu nie odpowiada potęgowianom, którzy musieli zadowolić się tylko remisem 1:1.
I to szczęśliwym, bo goście pozostawili korzystniejsze wrażenie. W Potęgowie zaczęło się obiecująco. Już w 1. minucie przodkowski bramkarz Artur Dyszkiewicz sfaulował Henryka Patyka i sędzia wskazał na wapno. Jedenastkę wykorzystał Mariusz Kalamaszek. Szybkie prowadzenie uśpiło potęgowian.

Ich akcje były mało dynamiczne. Pomorze mogło podwyższyć prowadzenie, ale Patyk był mało precyzyjny w strzałach. Podobnie było z Damianem Mikołajczykiem. Goście odważnie atakowali. Przyjezdnym udało się doprowadzić do remisu, bo potęgowska defensywa nie potrafiła upilnować Ernesta Skórki.

- Był to brzydki mecz w naszym wykonaniu. Zanim zaczęła się druga połowa, przestrzegałem zawodników przed nadmiernym optymizmem. Do tej pory we wiosennych meczach graliśmy ładnie i ofensywnie. Tym razem musieliśmy więcej uwagi skupić na defensywie - ocenił Mirosław Iwan, szkoleniowiec Pomorza.

Pomorze Potęgowo - Murkam Przodkowo 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Mariusz Kalamaszek (rzut karny - 1), 1:1 Ernest Skórka (głową - 67).

Pomorze: Skiba, Gałka, Kozera - ż.k., Kaczmarek, Kamil Gapski (65 Burak), Kalamaszek, Staszczuk (88 Mariusz Mikołajczyk), Damian Mikołajczyk, Jaskólski, Patyk, Formela (60 Luzak).

Pozostałe wyniki: Wietcisa - Start 0:0, GKS - Grom 2:2 (0:2), Pomezania - Gryf 2009 3:1 (2:0), Wierzyca - Żuławy 4:2 (3:0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza