IV liga: Pomorze - Pomezania 2:2. Porażki Czarnych Czarne z Olimpią Sztum i Korala Dębnica z Orlętami Reda

Tabela:

Tabela:

1. Lechia II Gdańsk 14 33 32-4
2. Orlęta Reda 14 29 30-17
3. Murkam Przodkowo 14 27 23-10
4. Pomezania Malbork 14 26 23-14
5. Wierzyca Pelplin 14 25 40-25
6. Pomorze Potęgowo 14 25 31-30
7. Gryf 2009 Tczew 14 21 26-22
8. Powiśle Dzierzgoń 14 20 19-17
9. Olimpia Sztum 14 20 17-25
10. Wietcisa Skarszewy 14 19 22-30
11. Koral Dębnica 14 16 23-29
12. Żuławy Nowy Dwór Gd. 14 16 16-24
13. Czarni Czarne 14 13 12-14
14. Rodło Kwidzyn 14 13 18-23
15. Czarni Pruszcz Gdański 14 12 22-37
16. Orzeł Trąbki Wielkie 14 1 6-39

Goście byli groźni w kontratakach. Potęgowianie prowadzili dwukrotnie. Najpierw 1:0 za sprawą Damiana Gałki, potem 2:1 po trafieniu jokera Jacka Luzaka. A jednak nie zdołali wygrać.
Miejscowym graczom zabrakło sprytu i cwaniactwa.

Mieli oni kilka dogodnych sytuacji podbramkowych, ale nie potrafili postawić przysłowiowej kropki nad i. Wyborne okazje zmarnowali: Henryk Patyk, Rafał Jaskólski i Luzak. Pomezania goniła wynik i w obu przypadkach zdobywała bramki po błędach potęgowian. Przy pierwszym golu obrońcy nie upilnowali Łukasza Statkiewicza, który akcję zakończył precyzyjną główką. Ten sam piłkarz skutecznie wyegzekwował rzut wolny z 16 metrów. Tym razem nie popisał się Mieszko Sokołowski. Potęgowski bramkarz spóźnił się z interwencją i musiał sięgnąć po piłkę z siatki.

Pomorze Potęgowo - Pomezania Malbork 2:2 (1:1).

Bramki: 1:0 Damian Gałka (12), 1:1 Łukasz Statkiewicz (głową - 36), 2:1 Jacek Luzak (65), 2:2 Łukasz Statkiewicz (rzut wolny - 81).

Pomorze Potęgowo: Sokołowski, Pakosz - ż.k., Kamil Gapski, Kozera, Borecki, Jaskólski, Kalamaszek, Kaczmarek, Gałka (54 Luzak), Patyk, Formela (54 Tomaszewski).

Winna prawa strona Korala

W Dębnicy nie zanotowano niespodzianki. Miejscowy Koral przegrał z wysoko notowanymi Orlętami Reda. Trzeba jednak dodać, że dębniczanie dzielnie walczyli z wiceliderem IV ligi.

Początkowo miejscowi sprawiali wrażenie trochę wystraszonych. W pierwszej połowie więcej z gry i lepiej zorganizowani byli goście. Po przerwie gospodarze wykorzystali rozluźnienie w szeregach Orląt. Kilka razy potrafili się przedostać pod bramkę Marcina Rybanda. Do remisu 3:3 mógł doprowadzić Grzegorz Dowksza. Po jego atomowym strzale z 12 metrów piłka przeleciała obok słupka.
Fakt ten był w 85. minucie.

- Większą dojrzałością piłkarską wykazał się zespół z Redy. Goście wykorzystali indywidualne błędy moich zawodników, które okazały się kluczowe. Nasza prawa strona źle funkcjonowała w tym meczu i dlatego zeszliśmy z boiska bez punktów - stwierdził Mirosław Kowalczyk, trener Korala. - Remis był w zasięgu.

Koral Dębnica - Orlęta Reda 2:3 (1:3).

Bramki: 0:1 Robert Szudrowicz (12), 1:1 Krzysztof Bednarek (głową - 15), 1:2 Radosław Styn (30), 1:3 R. Szudrowicz (głową - 43), 2:3 Kamil Bulwan (głową - 57).

Koral: Babiński, Nawacki (46 Drążek), Michalski (46 Dąbkowski), Błaszczak, Tarczyluk - ż.k., Kulczyk (46 Ł. Bednarek), Bulwan, G. Dowksza, Wachnik, K. Bednarek (65 Janczak), Adamczyk.

Wystarczył jeden cios

Końcowy wynik z Czarnego jest zaskoczeniem. Czarni mieli przewagę, ale przegrali z Olimpią Sztum. Goście zadali decydujący cios w doliczonym czasie gry. - Mieliśmy jakiś niezrozumiały paraliż strzelecki. Moi gracze zmarnowali pięć setek - oświadczył załamany Jurek Marach, trener czarneńskich Czarnych.

Czarni Czarne - Olimpia Sztum 0:1 (0:0).

Bramka: 0:1 Kępka (90+2).

Czarni: Handel, Kuzan, Bernatek, Wnuk-Lipiński - ż.k., Kozanko, P. Spryszyński (65 Łagoda), T. Spryszyński (20 Haziak - ż.k.), Łazor (80 Remieniewicz), Wegner (80 Jankiewicz), Sztuba, Kościan.

Pozostałe wyniki: Lechia II - Gryf 2009 1:1 (1:1), Żuławy - Orzeł 2:1 (0:1), Murkam - Rodło 2:0 (1:0), Wierzyca - Powiśle 1:1 (0:1), Wietcisa - Czarni P. Gd. 3:1 (2:1).