IV liga: Zwycięstwo Jantara Ustka (zdjęcia). Porażki Aniołów, Gryfa i Pogoni

Jantar Ustka - Powiśle Dzierzgoń 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Kamil Wójcik (45), 2:0 Kacper Dawid (46), 3:0 Łukasz Stasiak (70-głową)

Ciężko obu zespołom grało się przy 33-stopniowym upale. Pierwszy strzał na bramkę padł w 27. minucie. Strzelał jeden z zawodników gości, ale Kamil Gołębiewski nie dał się pokonać. W 40. minucie Bartłomiej Oleszczuk zagrał do Łukasza Stasiaka, który strzelił do siatki, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Dwie minuty potem po fatalnym błędzie obrony Jantara przed szansą stanął inny zawodnik Powiśla, ale praktycznie mając pustą bramkę fatalnie przestrzelił. Tuż przed przerwą na lewej stronie podanie otrzymał Kamil Wójcik i lewą nogą w długi róg wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kolejny gol padł tuż po przerwie. Z prawej strony dośrodkował Mateusz Żebrowski, a zza pola karnego piękną bramkę z woleja w samo okienko zdobył Kacper Dawid. W 57. minucie przedarli się w pole karne goście, ale znów dobrze interweniował Gołębiewski. Sześć minut potem Oleszczuk zagrał do Wójcika, ale ten uderzył tuż obok dalszego słupka. W 70. minucie Daniel Piechowski, który dosłownie chwilę wcześniej pojawił się na boisku, dośrodkował z lewej strony na głowę Łukasza Stasiaka, który z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki ustalając wynik spotkania.

- To był bardzo trudny mecz. Wiedzieliśmy, jakiej rangi jest ten mecz, bo praktycznie jeśli się ułożą dobrze wyniki w innych spotkaniach praktycznie daje nam utrzymanie. Szczerze powiedziawszy Powiśle wyszło bardzo odważnie na nas. W pierwszej połowie mieli dwie bardzo dobre sytuacje. Gdyby wykorzystali, mogło być naprawdę trudno. Wytrzymaliśmy to całe ciśnienie. Udało nam się strzelić trzy bramki po akcjach zespołowych. Kamil Wójcik swoje doświadczenie wykorzystał. Bardzo ładnie drugą strzelił Kacper Dawid po dośrodkowaniu Mateusza Żebrowskiego. Potem Daniel Piechowski bardzo inteligentnie wrzucił na głowę do Łukasza Stasiaka. Kontrolowaliśmy ten jednak bardzo ciężki mecz - powiedział Dominik Kaczmarek, trener Jantara Ustka.

Jaguar Gdańsk - Pogoń Lębork 7:2 (2:1)
Bramki: 1:0 Kacper Świątek (12), 1:1 Artur Formela (43-przewrotka), 2:1 Adam Prusaczyk (45-karny), 3:1 Paweł Rzepnikowski (47), 4:1 Rzepnikowski (53), 5:1 Rzepnikowski (73), 6:1 Jarosław Kuźniarski (76), 6:2 Łukasz Kwaśnik (80), 7:2 Kuźniarski (89)
Pogoń: Kolke – Kozerkiewicz, Musuła (77 Okrój), Dobek, Kochanek, Janowicz, Iwański, Miotk (61 Stenka), Kwaśnik (82 Wiśniewski), Formela (85 Gański), Atanacković.

Początek gry w Gdańsku wyglądał obiecująco. Dobek minimalnie minął się z piłką, a bramka Formeli została nieuznana z powodu spalonego. Skuteczniejsi byli gospodarze. Pierwsza bramka meczu padła dla Jaguara przed kwadransem gry za sprawą Kacpra Świątka. W rewanżu dwa razy prawą stroną szarpnął Wiktor Miotk. Raz dograną z boku piłkę złapał bramkarz, drugi raz trafiła ona do Formeli. Niestety jego strzał został zablokowany. W 35 minucie ładną paradą popisał się Kolke wybijając zmierzającą do bramki futbolówkę. Dobitka znalazła się wprawdzie w siatce, sędzia wskazał jednak na pozycję spaloną. W 43 minucie najładniejszą bramkę meczu zdobył Artur Formela. Zrobił to z przewrotki po zagraniu z rzutu rożnego. Było 1:1. Niestety jeszcze przed przerwą po rzucie karnym gospodarze wychodzą na prowadzenie. Strzelcem gola Adam Prusaczyk. Po zmianie stron Jaguar jeszcze bardziej przyśpieszył i wypunktował Pogoń. Hat-trickiem popisał się Paweł Rzepnikowski pokonując bramkarza Pogoni w 47, 53 i 73 minucie meczu. Dwie bramki dołożył też Jarosław Kuźniarski. Z kolei dla Pogoni z dystansu skutecznie uderzył Łukasz Kwaśnik.

Stolem Gniewino - Gryf Słupsk 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Paweł Sobczyński (30), 2:0 Mateusz Wachowiak (39), 2:1 Oskar Zieliński (90)

Stolem: Dawid Dąbrowny - Paweł Sobczyński, Kamil Patelczyk (76 Jakub Styn), Aleksander Paluch (87 Marek Jank), Adrian Bukowski, Mateusz Wachowiak, Tomasz Kotwica, Arkadiusz Klarecki, Kuba Jurkowski, Marcin Jeżowski (65 Łukasz Michałek), Mateusz Dampc.

Gryf: Krystian Dożynkiewicz - Nikita Tsykalo, Michał Wiśniewski, Ksawery Ronowski, Oskar Zieliński, Artiom Kowtunenko, Kacper Jendruch, Szymon Mytych, Patryk Dąbrowski (67 Karol Lutkiewicz), Marcjan Majcher (46 Fabian Słowiński), Damian Mikołajczyk.

Anioły Garczegorze - Gedania Gdańsk 1:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Michał Gajewski (75), 1:1 Grzegorz Smolarek (86), 1:2 Bartosz Zalewski (91), Bartosz Zalewski (93)

Anioły: Wojciech Kotłowski - Katsura Ryuta (75 Michał Siwak), Błażej Tomasiewicz, Grzegorz Smolarek, Mateusz Słumiński, Marcin Drzazgowski, Marcin Staszczuk, Michał Choszcz, Tomasz Godula (46 Adam Mokwa), Hubert Syldatk, Rafał Bronk.

W pozostałych meczach: Kaszubia Kościerzyna - GKS Kowale 3:1, Chojniczanka Chojnice - Wierzyca Pelplin - mecz w niedzielę o 11, Grom Nowy Staw - MKS Władysławowo 1:1, Cartusia Kartuzy - Arka II Gdynia 1:6, Gwiazda Karsin - Wikęd Luzino 1:3, Lechia Gdańsk - Wda Lipusz - mecz w niedzielę o 16.

Znane są już terminy i wynik losowania meczów barażowych pomiędzy drużynami z drugich miejsc klas okręgowych.
22 czerwca godz. 18:00: Żuławy Nowy Dwór Gdański - Lipniczanka Lipnica
26/27 czerwca: Lipniczanka Lipnica - Orkan Rumia
30 czerwca: Orkan Rumia - Żuławy Nowy Dwór Gdański

Do IV ligi pomorskiej w sezonie 2021/2022 awansuje jedna drużyna. Awans bezpośrednio uzyskały zespoły: Sparta Sycewice, Czarni Pruszcz Gdański, Borowiak Czersk.