Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Szuba został nowym prezesem APR Ziemia Słupska

Zbigniew Marecki
Jacek Szuba (pierwszy z lewej) w trakcie oprowadzania słupszczan po budowie akwaparku.
Jacek Szuba (pierwszy z lewej) w trakcie oprowadzania słupszczan po budowie akwaparku. Łukasz Capar
Jacek Szuba został nowym prezesem Agencji Promocji Regionalnej Ziemia Słupska. Tymczasem stary prezes, choć zapowiedział rezygnację, to dostarczył zwolnienie lekarskie.

Prezesem tej spółki był do poniedziałku Remigiusz Łoś z Kościerzyny. Przypomnijmy, na styczniowej sesji rady miejskiej zapowiedział, że rezygnuje z funkcji. Mówił o trudach, z którymi wiązała się jego praca w Słupsku. Radnej Krystyny Danileckiej--Wojewódzkiej jednak nie wzruszył. Przypomniała mu, że miesięcznie zarabia 10 tysięcy zł i za te pieniądze musi normalnie w spółce pracować.

3 lutego rada nadzorcza APR rezygnację prezesa Łosia przyjęła. Na jego miejsce powołano Jacka Szubę, dotychczasowego wiceprezesa.

Jednak rezygnacja Łosia nie oznacza jego automatycznego odejścia z firmy, bo nadal ze spółką wiąże go umowa o pracę. - Umówiliśmy się, że rozstaniemy się na zasadzie porozumienia stron - relacjonuje prezes Szuba.

Jednak do rozstania nie doszło, bo były prezes dostarczył do spółki zwolnienie lekarskie. Na razie choruje i dostanie pieniądze.

- Jak tylko pojawi się w spółce, wręczę mu wypowiedzenie umowy o pracę - zapowiedział wczoraj prezes Szuba.

Nie wiadomo, kiedy to nastąpi, a wiadomo, że Remigiusz Łoś znalazł się na liście kandydatów SLD w wyborach do europarlamentu.

Tymczasem prezes Szuba myśli, jak sobie poradzić na nowym stanowisku po tym, jak na styczniowej sesji rady miejskiej radni ograniczyli budżet APR, obcinając go z przeszło 1,2 miliona zł do 800 tys. zł, przy czym 400 tys. zł jest zarezerwowane dla Czarnych. 200 tys. zł już wydano na początku roku, w tym m.in. na Amber Cup i miejskie gadżety. W praktyce do wydania pozostało 200 tys. zł.

- Tymczasem prof. Leszek Kułakowski na sesji prosił o znaczące wsparcie finansowe jubileuszowej edycji Komeda Jazz Festiwal. Tylko skąd wziąć na to pieniądze? - zastanawia się Szuba.

Z kolei większość radnych ciągle oczekuje od prezydenta miasta, że rozpocznie likwidację APR, bo do tego obliguje go uchwała rady miejskiej. Dopiero po jej wykonaniu chcą rozmawiać o zwiększeniu wydatków na promocję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza