Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Huruk ze Słupska polskim królem maratonu

Krzysztof Niekrasz
Jan Huruk (z prawej) jest najlepszym polskim maratończykiem, Robert Korzeniowski (z lewej) – chodziarzem.
Jan Huruk (z prawej) jest najlepszym polskim maratończykiem, Robert Korzeniowski (z lewej) – chodziarzem. Fot. Krzysztof Tomasik
Jan Huruk ze Słupska został wybrany najlepszym polskim maratończykiem w 90 letniej historii Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

W Centrum Olimpijskim w Warszawie ogłoszono wyniki na najlepszych zawodników 90-lecia Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Grupa ekspertów i entuzjastów królowej sportu oceniła dokonania czołowych lekkoatletów w okresie 1919 - 2009. Plebiscyt jest dobrym przyczynkiem do historycznej retrospekcji.

Dorobek lekkiej atletyki jest w skali 90 lat imponujący, dlatego w niejednej konkurencji niesłychanie trudno było wybrać tego jednego, najlepszego z najlepszych. Wśród nagrodzonych znalazł się jeden ze sportowców związany ze Słupskiem. Jest nim Jan Huruk, który został uznany za najlepszego maratończyka. Słupszczanin wyprzedził Antoniego Niemczaka i Ryszarda Marczaka.

- Ten plebiscyt pozwolił mi odczuć rangę moich dokonań podczas wieloletniej kariery - wyznał rozpromieniony Huruk. - To dla mnie wielkie wyróżnienie. Z wielką przyjemnością spotkałem się z wieloma utytułowanymi sportowcami. To była wielka frajda, aby przypomnieć te piękne lata. Dzisiaj ubolewam, że maraton znajduje się w dołku. Może doczekam się jeszcze takich czasów, że pojawi się mój godny następca.

Warto wymienić niektóre triumfatorki w stawce kobiet: 100 m - Ewa Kłobukowska, 200 i 400 m - Irena Kirszenstein-Szewińska, maraton - Wanda Panfil, młot - świętej pamięci Kamila Skolimowska. W gronie mężczyzn na listę zwycięzców wpisali się między innymi: 100 m - Marian Woronin, 400 m - ś.p. Andrzej Badeński, trójskok - Józef Szmidt, kula - ś.p. Władysław Komar, 110 m przez płotki - Mirosław Wodzyński, 3000 m z przeszkodami - ś.p. Bronisław Malinowski, wzwyż - Jacek Wszoła, chód - Robert Korzeniowski, tyczka - Władysław Kozakiewicz.

Huruk reprezentował barwy słupskiego Gryfa. Olimpijczyk z Barcelony (1992 rok), gdzie zajął siódme miejsce z czasem 2.14.32 godz. Do najważniejszych jego osiągnięć należy zaliczyć również czwarte miejsce w mistrzostwach świata w Tokio (1991 r. - 2.15.47 godz.) i trzecią lokatę w Londynie (1991 r. - 2.10.21 godz.). Był trzykrotnym mistrzem kraju: na 10000 m (1987 r.), półmaratonie (1992 r.) i biegu przełajowym na 7 km (1990 r.), a także halowym mistrzem Polski w biegu na 3000 m (1988 r.). Rekordy życiowe: 5000 m - 13.34,63 min (1988 r.), 10000 m - 28.18,42 min (1989 r.) i maraton 2.10.07 godz. (1992 r.).

W rankingu magazynu Track and Field News zajął trzecie miejsce w 1991 roku i piątą lokatę w 1992 r. Ma 49 lat.

Co robi teraz?

Obecnie prowadzi Ośrodek Rehabilitacyjno-Wczasowy Słowiniec w Poddąbiu, gmina Ustka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza