Jutrzejszy strajk zarządziły związki zawodowe pracowników Przewozów Regionalnych.
Związkowcy zaznaczaj, że od północy z wtorku na środę do północy ze środy na czwartek żaden pociąg PR nie powinien wyjechać na trasy. Dotyczy to m.in. połączeń ze Słupska do Koszalina w godz. 5.23, 6,25, 849, 12.31, 14.42, 15.53, 17.16 i 20.37, a także ze Słupska do Szczecinka o godz. 7.33, 13.48 i 16.20.
W rzeczywistości może okazać się, że niektóre pociągi jednak wyjadą. Problem w tym, że obecnie nikt nie jest w stanie powiedzieć, jakie składy wyjada na trasę, a jakie nie. W ciągu dnia ze Słupska wyjeżdża 10 pociągów PR.
- Wszystko zależy od tego, czy obsługa danego pociągu przystąpi do strajku, czy nie - mówi Iwona Szkrawan ze związków zawodowych Przewozów Regionalnych w Słupsku. - Według przepisów wystarczy tylko, że z całego składu zastrajkuje tylko jeden pracownik, a taki skład nie może wyjechać na trasę. My będziemy namawiać wszystkich pracowników na włączenie się do akcji strajkowej.
Szefostwo firmy PR zaznacza, że nie jest wstanie zorganizować przewozów zastępczych dla wszystkich odwołanych połączeń. W całym kraju takich autobusów musiałoby być 6 tysięcy w ciągu jednego dnia.
Przewozy Regionalne zapewniają, że będą zwracać w całości pieniądze za bilety wykupione na 17 sierpnia oraz odpowiednią część ceny biletów okresowych na ten dzień. Zwrot można odebrać nie tylko w kasach PR, ale i u innych przewoźników sprzedających bilety na pociągi spółki. Bilety wydane na przejazd w dniu strajku pociągami Regio i InterRegio, będą honorowane w pociągach TLK, PKP Intercity, a także SKM na odcinku Tczew - Gdańsk - Gdynia - Reda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?