Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaszel na zawał serca? Nie wierzcie w bzdury z mediów społecznościowych!

Anna Czerny-Marecka
123rf
Na Facebooku dużą popularność ma post, w którym ktoś radzi, aby - gdy podejrzewa się u siebie zawał serca - zmuszać się do kaszlu. Kompletny bezsens - komentuje dr Oskar Grzeszewski, kardiolog ze Słupska.

Użytkownicy Facebooka udostępniają sobie post następującej treści:

"Załóżmy, że jest godzina 19:45 i wracasz do domu. Nagle zaczynasz odczuwać silne bóle w klatce piersiowej, wcinające się w ramię i w szczękę. Byłeś przeszkolony w udzielaniu pierwszej pomocy, ale facet, który uczył tego na kursie, nie powiedział ci, jak zastosować go dla siebie. Jak możesz przetrwać atak serca na własną rękę, dopóki nie otrzymasz pomocy?

Te ofiary mogą sobie pomóc, wielokrotnie ciężko kaszląc. Przed każdym kaszlem należy wykonać bardzo głęboki oddech, a kaszel musi być głęboki i długotrwały, podobnie jak przy wytwarzaniu plwociny z głębi klatki piersiowej. Oddech i kaszel muszą być powtarzane co dwie sekundy bez przerwy, dopóki pomoc nie dotrze lub dopóki serce nie zabije normalnie.

Głębokie, długie oddechy dostarczają więcej tlenu do płuc, a tym samym do organizmu i do mózgu, natomiast gwałtowne ruchy kaszlu spowalniają serce i utrzymują krążenie krwi. Nacisk na serce pomaga również przywrócić normalny rytm serca. W ten sposób możesz pomóc ofiarom zawału serca, nim trafią do szpitala.

Kardiolog mówi: "Jeśli ktoś, kto otrzyma tę wiadomość, wyśle ją do 10 osób, można założyć, że każdy uratuje co najmniej jedno życie." Nie zapomnij się podzielić!".

O komentarz poprosiliśmy dra Oskara Grzeszewskiego, słupskiego kardiologa. Oto, co odpisał:

- Kompletny bezsens. O ile są typowe bóle w klatce piersiowej - czyli o charakterze ucisku, pieczenia, zlokalizowane zamostkowo, z promieniowaniem do gardła i lewej ręki, utrzymujące się dłużej niż 10-15 minut - można podejrzewać ostry zespół wieńcowy (czyli zawał serca lub niestabilną dławicę piersiową). Należy wówczas pilnie wezwać pogotowie, a samemu wykonywać jak najmniej ruchów, przyjąć polopirynę S, gdy dostępna. Kaszel nie znajduje tu swojego zastosowania - gdyż w mechanizmie odruchowym, przyspiesza częstość serca, a nie zwalnia.Oczywiście można to rozwinąć - przy zawale serca z zakresu ściany dolnej może wystąpić bradykardia (czyli wolna częstość serca) i w takiej sytuacji kaszel może krótkotrwale wywołać przyspieszenie tej częstości, natomiast nie ma roli leczącej. W przebiegu zawału serca leczeniem z wyboru jest leczenie w najbliższej pracowni kardiologii inwazyjnej - mające na celu udrożnienie zamkniętej lub przymykającej się tętnicy wieńcowej.

Zobacz także: Kompleksowa opieka pacjentów po zawale.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza