“Pociąg Marzeń” już w drodze. W jego składzie nie brakuje firm, które pomaganie biorą na poważnie i po raz kolejny angażują się w naszą akcję. Tym razem mówimy o firmie Konmet, która zajmuje się profesjonalną produkcją skrzyń ładunkowych oraz elementów stalowych z wykorzystaniem specjalistycznych blach.
Konmet, który posiada dwa parki maszynowe we Włynkówku i w Redzikowie sprawdził się w poprzedniej edycji naszej akcji, kiedy to wspieraliśmy Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Damnicy. Celem ośrodka jest pomoc podopiecznym ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi wynikającymi z niepełnosprawności intelektualnej w usamodzielnieniu się.
Teraz chcemy wspólnie pomóc dzieciom z placówek socjalizacyjnych “Mój Dom - Moja Przyszłość” w Słupsku. Placówka to w praktyce trzy mieszkania, do których trafiają dzieci i młodzież na skutek decyzji sądu. W każdym z mieszkań przebywa 10-11 podopiecznych, nad którymi całą dobę czuwają wychowawcy.
Jak w każdym domu, tak i w tym trzeba, mierzyć się z codziennymi problemami, potrzebami czy nagłymi inwestycjami. Aktualną bolączką są środki na remont, bo do wymiany nadają się już panele, wykładziny i rolety. Przydałoby się też odświeżyć ściany.
- Wiadomo, że wszystko się zużywa, a są to placówki, które mają po 10-15 lat. - przyznaje w rozmowie z “Głosem Pomorza” Marlena Kot-Brzezińska, kierownik "Mój Dom-Moja Przyszłość". - Chcemy zapewnić dzieciom jak najlepsze warunki, komfort i poczucie bezpieczeństwa. Dobrze, jeśli wszystko ładnie wygląda.
Kiedy zapytaliśmy przedstawicieli firmy, dlaczego raz jeszcze dołączyli do naszego składu, usłyszeliśmy, że tak trzeba, bo przecież trzeba wspierać potrzebujących, szczególnie dzieci i młodzież. W końcu dobro wraca. Dziękujemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?