Konsument zyska więcej praw. Rozmowa z Markiem Zapolskim, miejskim rzecznikiem konsumentów w Słupsku

- Jeśli przed świętami kupię w sklepie prezent, a obdarowany będzie chciał go oddać, to będzie mógł go zwrócić zgodnie z przepisami, które obowiązują w nowej ustawie o prawach konsumentów?

- Nie, w tym przypadku będzie jeszcze obowiązywała stara ustawa o sprzedaży konsumenckiej, bo liczy się moment sprzedaży towaru. Jeśli natomiast towar kupimy 25 grudnia albo po tej dacie, to zarówno sprzedawcę, jak i kupującego będzie obowiązywać nowa ustawa. Tak więc sprzedający muszą się nauczyć przez jakiś czas funkcjonować w dwóch reżimach prawnych.

- Jak długo to będzie trwało.

- Dwa lata, bo tak długo można składać reklamację dotyczącą kupionego towaru. To się nie zmieni, mimo zasadniczej zmiany ustawowej.

- A co się zmieni?

- Konsumenci zyskają jeszcze większą ochronę swoich praw. Najważniejsze zmiany, które będą chronić wszystkich słabszych uczestników rynku - to wydłużenie prawa do odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy lub na odległość z 10 do 14 dni oraz wymóg uzyskania wyraźnej zgody klienta na wszelkie dodatkowe płatności. Dzięki temu dokonywanie zakupów w sieci będzie bezpieczniejsze. Konsument, który kupi wadliwy produkt, składając reklamację, będzie mógł wybierać między naprawą, wymianą, obniżeniem ceny a odstąpieniem od umowy.

- Czy nowa ustawa jasno rozstrzyga, kto będzie płacił za przesyłkę, jeśli zdecydujemy się na zwrot towaru kupionego na odległość?

- Będzie obowiązywała zasada, że koszt przesyłki ponosi nabywający. Chyba że sprzedający zgodzi się na inne zasady. Albo podczas zakupu nie poinformuje kupującego, że to właśnie on zapłaci za przesyłkę podczas zwrotu towaru.

- Nowa ustawa jest także bardzo ważna dla klientów firm komunikacyjnych.

- Owszem, bo od 25 grudnia każda zawarta na odległość umowa będzie mogła zostać wycofana w ciągu 14 dni. Umowa zostanie rozwiązana bez konsekwencji dla klienta, a operator zwróci ewentualne koszty przesyłki, które mógł ponieść klient przy odbiorze, choć przesyłka zwrotna do operatora już odbędzie się na koszt klienta. Do umowy będzie także musiał zostać dołączony wzór wypowiedzenia, który do tej pory nie był wymagany, a jeżeli klient nie zostanie poinformowany o przysługującym mu czasie na odstąpienie od umowy, wówczas termin ten wydłuża się do 12 miesięcy (do tej pory były to 3 miesiące).

- Czy coś się zmieni w zasadach sprzedaży pakietów telefonicznych ?

- Tak, bo od 25 grudnia na aktywację każdej proponowanej usługi dodatkowej operator będzie musiał uzyskać wyraźną zgodę abonenta. Usługodawcy nie będą mogli działać w myśl zasady "brak sprzeciwu oznacza zgodę", która owocowała automatyczną aktywacją usług dodatkowych przy podpisaniu umowy, będących przez pierwszy miesiąc darmowymi, a następnie płatnymi, jeżeli klient nie zdążył samodzielnie ich wyłączyć.