Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konwiński - Biedroń u progu drugiej tury wyborów

Krzysztof Nałęcz
Niedzielny mecz koszykówki w słupskiej hali "Gryfia". Obok siebie siedzą kandydat na prezydenta Robert Biedroń i prezes Energi Czarnych Andrzej Twardowski.
Niedzielny mecz koszykówki w słupskiej hali "Gryfia". Obok siebie siedzą kandydat na prezydenta Robert Biedroń i prezes Energi Czarnych Andrzej Twardowski. Łukasz Capar
Konwiński - Biedroń u progu drugiej tury wyborów. Jak się wygrywa, a jak przegrywa przed decydującym głosowaniem.

Komentarz Krzysztofa Nałęcza

Mamy za sobą ponad tydzień kampanii przed drugą turą wyborów prezydenckich w Słupsku. I... niewiele się zdarzyło, mimo że osoba posła Roberta Biedronia, zaskakującego uczestnika rozgrywki, niezmiennie elektryzuje opinię publiczną. Kandydat Zbigniew Konwiński utknął za nim. Wydaje się być wciąż zaskoczony wynikiem Roberta Biedronia, co nie dziwi. Dziwi to, że zaskoczenie mu nie mija. Poseł Konwiński chyba zbytnio uległ magii badań przedwyborczych, które, jak to z badaniami bywa, w ogóle się nie sprawdziły. Naiwnością było sądzić, że wynik PO w Słupsku będzie tak dobry, że kandydat partii wygra w cuglach drugą turę i jeszcze będzie rządził, mając własną większość w radzie.

Zobacz także: Robert Biedroń: Zapraszam do współpracy moich konkurentów (wideo)

Atak na program Roberta Biedronia były chybiony, bo niemerytoryczny. Trzeba sobie powiedzieć otwarcie. Poseł Biedroń ma wszystkie kompetencje, aby spokojnie poradzić sobie jako prezydent Słupska. I nie zmieni tego fakt, że nie zna układu ulic w Słupsku. Na tę kandydaturę trzeba patrzeć rzeczowo. Jak każda inna kandydatura ma ona swoje plusy i minusy. Problem w tym, że minusy, które widzi poseł Konwiński, dla wielu wyborców są wręcz atutami. Na przykład to, że jest człowiekiem z zewnątrz, ze świeżym spojrzeniem na rzeczywistość i wieloma umiejętnościami. Minusem jest oczywiście słabe oparcie w nowej radzie i to na filarach, które jeszcze niedawno podtrzymywały poprzednią ekipę rządzącą, dziś odchodzącą w niesławie. Ale z tym sobie można poradzić.

Zobacz także: Zbigniew Konwiński chce stworzyć koalicję z PiS i SPO (wideo)

Rzecz ważna. Na razie nic nie słyszymy o przepływie elektoratu. Liderka PiS Jolanta Szczypińska powiedziała, że na wybory albo nie pójdzie, albo pójdzie i odda głos nieważny. W tym samym klimacie wypowiada się trzeci pod względem ilości głosów w wyborach Robert Kujawski. Andrzej Twardowski, prezes SPO, które osiągnęło świetny wynik w wyborach, wypowiada się jak zwykle dyplomatycznie, ale znacząco. Odbył już rozmowy z dwoma kandydatami. Spotkanie z Robertem Biedroniem określi jako bardzo dobre, a rozmowy ze sztabem Konwińskiego zbył milczeniem. W czym więc upatruje Konwiński szans? Chyba nie w opatrzności, bo Kościół zachowuje jednak dystans do tych wyborów.

Zobacz także: Słupski PiS nie popiera kandydatów na prezydenta miasta (zdjęcia, wideo)

Robert Biedroń ma to, czego należało oczekiwać. Pokazują go media ogólnokrajowe, a to potężne wsparcie marketingowe. Można nawet zaryzykować tezę, że w II turze pójdzie do urn więcej wyborców niż w pierwszej. Jak zagłosują? Zobaczymy. Ale wydaje się oczywistością, że okres II tury to dla Zbigniewa Konwińskiego już tylko test z talentów politycznych. Robert Biedroń robi swoje i prze do zwycięstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza