Dość bogatą ofertę proponował klientom na swoim stoisku Krzysztof Sobryk. - Mam i drzewka owocowe i ozdobne - mówił. - Np. rajską jabłoń. To ta sama, której owocem Ewa skusiła Adama. Bardzo kwaśne te owoce, głupi ten chłop był, że się w ogóle na coś takiego skusił...
Czytaj też> Niedzielna giełda w Koszalinie: wrócił czar peerelu
Taka reklama wystarczyła, by drzewkami zainteresowali się przechodzący obok klienci. - A po ile? I do kiedy je wysadzać? I naprawdę takie kwaśne te owoce? - pytali. Okazuje się, że rajskie jabłka ludzie chętnie przeznaczają na nalewki. - Do tego te jabłonki są ładną dekoracją - owoce są aż do połowy stycznia - mówi pan Krzysztof. - Można je sadzić teraz, a kosztują po 15 złotych.
- Na drzewka jest teraz dobry okres, w sumie przez cały wrzesień można je sadzić - dodaje ogrodnik i proponuje m. in. : orzech włoski za 18 zł, wiśnię, jabłoń i gruszę po 15 zł, śliwę za 18 złotych. Ma też porzeczkę i agrest po 10 złotych oraz sadzonki winorośli w tej samej cenie.
- Orzech włoski można trzymać w donicy na balkonie do wiosny, ale teraz jest dobry moment na jego zasadzenie w ogrodzie, więc nie ma co zwlekać. I nie ma się co martwić - orzech jest odporny na mrozy - radził kupującym pan Krzysztof.
Czytaj też> Giełda ogrodnicza w Koszalinie
Z ozdobnych krzewów do kupienia były wczoraj m. in. tuje i cyprysy po 10 zł, ale też wierzba, która cieszyła się dużym powodzeniem. - Bo łatwo się przyjmuje, ładnie rośnie i można z niej przygotować np. ciekawe ogrodzenie - komentowała jedna z klientek.
U Krzysztofa Sobryka można też kupić cebulki kwiatów, te są od 50 groszy do 1,50 złotego, a także sadzonki róż - po 8 złotych. Do kupienia były też wrzosy - po 2,50 zł za doniczkę.
Na stoisku obok, u Mirosława Mystkowskiego, można było z kolei kupić magnolię za 40 zł, hortensję czerwoną za 30 zł, a nawet duże 9-letnie drzewko bonsai za 350 złotych. - Ale to do domu, bo na dwór takie drzewko nie nadaje się - uprzedzał pan Mirek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?