- Podpisu spodziewamy się w najbliższym czasie - powiedział nam pełnomocnik do spraw powołania PWSZ, poseł Jan Kuriata.
Starania o utworzenie PWSZ trwają od dziesięciu lat. Inicjator jej powołania Jan Kuriata mówi dziś, że do czasu uzyskania podpisu premiera jeszcze wstrzymuje się ze świętowaniem sukcesu. - Wczoraj rząd przyjął budżet - dodaje poseł. - Została w nim ujęta szkoła wyższa w Koszalinie, a to dobry znak.
Wyższe szkoły zawodowe są powoływane uchwałą Rady Ministrów, inaczej, niż uczelnie akademickie, do których utworzenia jest potrzebna ustawa sejmowa. Uchwałę w sprawie koszalińskiej PWSZ podpisywali poszczególni ministrowie, na koniec będzie potrzebny podpis premiera.
- Gdyby premier złożył ten podpis w najbliższych dniach, szkoła mogłaby powstać z datą 1 października - dodaje Jan Kuriata. - Dalszy krok to decyzja ministra nauki i szkolnictwa wyższego, który zatwierdza rektora, a rektor organizuje szkołę - ogłasza nabór, kompletuje kadrę.
Kandydatem na rektora jest dr hab. Waldemar Żarski, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego. Na początek PSWZ zamierza ogłosić nabór na dwa kierunki. Pierwszy to języki obce: angielski z niemieckim, niemiecki z angielskim, francuski z angielskim oraz francuski. Drugi kierunek to filologia polska i dwie specjalności - bibliotekoznawstwo oraz medioznawstwo.
- Mamy już także pozytywną opinię Państwowej Komisji Akredytacyjnej dotyczącą kolejnego kierunku - pedagogiki wczesnoszkolnej i przedszkolnej - uzupełnia Jan Kuriata. - Nabór na ten kierunek rozpoczniemy od semestru zimowego. Podobnie będzie z pielęgniarstwem, tu Państwowa Komisja Akredytacyjna zgłosiła uwagi, z którymi nie do końca się zgadzamy. Będziemy w tej sprawie rozmawiać z PKA.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?