Choć wszyscy wokół mówią o kryzysie, w kampusie Politechniki Koszalińskiej przy ul. Śniadeckich żadnego załamania nie widać. Wręcz przeciwnie, właśnie powstaje kolejny obiekt - laboratorium mechatroniki.
Został także rozstrzygnięty przetarg na następne laboratorium dla tego samego Instytutu, dla inżynierii materiałowej. Przetarg wygrało koszalińskie przedsiębiorstwo Flens, jutro (czwartek, 30 lipca) uczelnia podpisze z wykonawcą umowę.
To nie koniec, ponieważ we wrześniu zostanie ogłoszony kolejny przetarg na budowę laboratorium dla Wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska, jego budowa wystartuje przed końcem br. Na rozstrzygnięcie czeka także kolejny konkurs dotyczący postawienia następnego laboratorium dla tego samego wydziału.
- Prowadzone przez nas inwestycje to także zakupy aparatury badawczej i dydaktycznej potrzebnej do wyposażenia laboratoriów - mówi Artur Wezgraj, kanclerz Politechniki Koszalińskiej. - W tym roku na aparaturę wydamy ponad 9 milionów złotych.
Skąd w czasach kryzysu koszalińska uczelnia bierze pieniądze na takie kosztowne przedsięwzięcia?
- Pozyskujemy je głównie funduszy europejskich - wyjaśnia kanclerz. - Pieniądze na budowę, czy sprzęt naukowy pochodzą z różnych programów, w których bierzemy udział. Rzeczywiście chodzi o duże pieniądze, koszt budowy trzech laboratoriów wraz z częściowym wyposażeniem wynosi około 38 milionów złotych.
Na najbliższą sobotę jest przewidziane podpisanie umowy dotyczącej finansowania kolejnego obiektu, jaki znajdzie się w kampusie, czyli hali widowiskowo-sportowej. Umowę podpiszą:marszałek województwa, prezydent Koszalina i rektor Politechniki. Przetarg na budowę hali trwa już prawie od pół roku i wciąż nie został rozstrzygnięty. Dlaczego sprawa ciągnie się tak długo?
- To atrakcyjny kąsek dla wykonawców, zgłosiło się 31 potencjalnych oferentów z całej Polski - wyjaśnia da Artur Wezgraj. - Zainteresowanie jest duże, nie brakuje też protestów składanych przez oferentów, co wydłuża procedurę. Właśnie mamy kolejna rozprawę w Warszawie. Jeśli Krajowa Izba Odwoławcza odrzuci protest, jest szansa, aby w przeciągu 2 - 3 tygodni przetarg wreszcie rozstrzygnąć. Budowa hali, biorąc pod uwagę możliwości finansowania, potrwa trzy lata.
Hala widowiskowo-sportowa zwieńczy kampus od strony Góry Chełmskiej. W planach jest jeszcze budowa biblioteki i auli, jednak to sprawa dalszej przyszłości, obecnie jest przygotowywany projekt tego obiektu.
Czy warto tak rozbudowywać uczelnię, gdy mamy niż demograficzny, i na studia przychodzi coraz mniej młodych ludzi?
- Warto, ponieważ w latach 2018 - 2020, gdy będziemy całość finalizować, na studia przyjdzie wyż - odpowiada kanclerz. - My będziemy gotowi na jego przyjęcie. A poza tym, nawet w latach niżu, łatwiej przyciągnąć studentów, oferując im dobre warunki studiowania.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?