Koszalin> Wpłynęły oferty na przetarg w sprawie spalarni

Jeden z oferentów chce za swoją pracę ponad dwa miliony.

Dokumentacja ma zawierać m. in. raport oddziaływania na środowisko, studium opłacalności przedsięwzięcia, wynik konsultacji społecznych, dokumentację przetargową na wykonawcę inwestycji i wniosek o dofinansowanie.

To wszystko jest konieczne, by potem miasto mogło ubiegać się o dofinansowanie budowy. Jak już pisaliśmy koszt spalarni jest szacowany na 280 mln zł, z tego 211 mln zł ma pochodzić z funduszy unijnych.

Dokumentację chcą przygotować dwa konsorcja - Socotec z Warszawy oraz Przedsiębiorstwo Usługowe Południe II z Krakowa (za 2 mln 191 tys. zł) oraz Tebodin SAP Projekt sp. z o.o. Warszawa, Tebodin Netherlands B.V. Haga (Holandia), Polinvest sp. z o.o. w Krakowie, Towarzystwo Naukowe Organizacji i Kierownictwa w Gdańsku oraz Inżynieria Pro Eko spółka z Warszawy (za 1 mln 98 tys. zł) . Która oferta wygra? O tym w najbliższym czasie zdecyduje komisja przetargowa.

Wciąż jednak nie wiadomo, gdzie miałaby stanąć spalarnia. Choć wcześniej Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej razem z Miejską Energetyką Cieplną zleciło wykonanie podstawowego studium opłacalności za 40 tys. złotych. Dokument powstał i...

- Wskazane zostały trzy lokalizacje: Słowiańska, Mieszka I i okolice naszego zakładu w Sianowie - mówi Tomasz Uciński, dyrektor PGK w Koszalinie. No tak, ale to było wiadomo wcześniej, bez ekspertów za 40 tysięcy. Ponadto prezydent miasta zapewniał kilka miesięcy temu, że to opracowanie pokaże, które ze wskazanych miejsc będzie najlepsze. Co dał więc dokument za 40 tysięcy? - M. in. wiedzę o najbezpieczniejszej technologii - odpowiada dyrektor PGK.