Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kronospan ze Szczecinka tematem obrad komisji sejmowej

Rajmund Wełnic [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Autor
Uciążliwe są szczególnie drażniące odory, które, gdy wieje od strony fabryki płyt drewnopochodnych.
Uciążliwe są szczególnie drażniące odory, które, gdy wieje od strony fabryki płyt drewnopochodnych.
Szczecineckie powietrze dotarło do stolicy. Wczoraj rozmawiali o nim posłowie z sejmowej komisji. Na tak wysokim szczeblu o jego jakości dotąd jeszcze nie debatowano.

Nadzwyczajne posiedzenie sejmowej komisji ochrony środowiska - poświęcone wpływowi firm Grupy Krono na środowisko naturalne oraz życie i zdrowie mieszańców Szczecinka - zwołano na wniosek grupy posłów PIS.

Tych poprosili o to ekologowie ze Stowarzyszenia Terra. Uważają oni, że szczecineckim powietrzem nie sposób oddychać. Roczna norma stężenia szkodliwego benzopirenu jest przekroczona prawie 8 razy. Za dużo jest pyłu zawieszonego i innych substancji.

Uciążliwe są szczególnie drażniące odory, które, gdy wieje od strony fabryki płyt drewnopochodnych, ścielą się niebieskawą mgiełką w dużej części Szczecinka. Trudno wtedy oddychać, nie sposób otworzyć okna.

Emocje - znane dobrze z manifestacji i spotkań Terry oraz z sali sądowej, gdzie grupa mieszkańców domaga się od fabryki zaprzestania emisji odorów - przeniosły się na ulicę Wiejską. Poseł Czesław Hoc (PiS) z Kołobrzegu mówił o zagrożeniu nowotworami.

To z kolei wywołało ostrą reakcję burmistrza Szczecinka Jerzego Hardie-Douglasa, który - także jako onkolog - zapewniał, że w Szczecinku nie notuje się zwiększonego zachorowania na nowotwory.

Przedstawiciele Kronospanu obecni na spotkaniu komisji zapewniali, że robią wszystko, aby zmniejszyć uciążliwości, jakie powoduje ich zakład. Mówili, że wywiązują się z porozumienia zawartego z ratuszem jesienią i w najbliższych tygodniach sąsiedzi firmy powinni odczuć poprawę. Wtedy ruszy instalacja do unieszkodliwiania gazów znad pras płyt MDF, które tak bardzo dają się we znaki mieszkańcom.

- Komisja zebrała się z inicjatywy posła Hoca i jego kolegów, którzy dobrze wiedzą, że komisja nie ma żadnych kompetencji, aby wspomóc Szczecinek w tej sprawie - mówił burmistrz Hardie-Douglas tuż po spotkaniu.

- Obliczone to było na grę przedwyborczą, aby pokazać mieszkańcom Szczecinka, że tylko PiS, wspomagany przez Terrę, troszczy się o stan środowiska. Spokojnie staraliśmy się tłumaczyć, że jest całkiem inaczej, że musimy się poruszać w granicach prawa. A także to, że druga strona manipuluje liczbami.

- Burmistrz nie przedstawił żadnych kontrargumentów merytorycznych. Atakował mnie, że jako lekarz straszę ludzi chorobami - ripostował Czesław Hoc. Zapewniał, że jego aktywność nie jest obliczona na zdobycie głosów przed wyborami, bo w sprawie stanu środowiska w Szczecinku interpeluje już od poprzedniej kadencji. Kołobrzeski poseł miał przygotowany projekt dezyderatu.

- I tu zadziałało jednak polityczne rozdanie, bo przewodniczący komisji nie dał mi nawet przedstawić projektu, nie mówiąc o jego przegłosowaniu - narzekał. Parlamentarzysta PIS chciał, aby komisja zobowiązała zachodniopomorskiego marszałka do przygotowania programu ochrony powietrza dla powiatu szczecineckiego akceptowanego przez społeczeństwo.

Czytaj też> Kronospan w Szczecinku. Drażniące odory mają zniknąć

 

Chciał też, aby niezależni eksperci przygotowali raport o stanie środowiska w Szczecinku i wpływu na nie Kronospanu i aby minister zdrowa przeanalizowała zagrożenie różnymi chorobami.

Wspólne stanowisko komisji powstanie w najbliższym czasie. Czesław Hoc obawia się jednak, że będzie to "dalsze bicie piany" i sprawą zamierza zainteresować Komisję Europejską. Do Brukseli wybierają się też ekolodzy z Terry. - Nasza akcja w Sejmie była potrzebna, chociażby po to, aby móc działać dalej po wyczerpaniu wszelkich możliwości w kraju - mówiła Joanna Pawłowicz, szefowa Terry.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza