Leśniczówka w Osieczkach powstała w 1905 roku. Położona jest w bardzo malowniczym terenie, tuż przy rzece Słupi w gminie Borzytuchom. Jeszcze niedawno organizowano tu "zielone szkoły", korzystali z niej również myśliwi z lokalnych kół łowieckich.
Ludzie przegonili koparki
Teraz drewniany obiekt jest wyłączony z użytkowania. Już kilka razy przymierzano się do remontu, a także... wyburzenia. Dodajmy, że nie znajduje się w rejestrze zabytków.
W 2015 roku Nadleśnictwo Bytów cichaczem chciało zburzyć wyjątkowy budynek. Wcześnie rano przy obiekcie pojawił się ciężki sprzęt. Tylko dzięki interwencji mieszkańców okolicznych wsi nie doszło do wyburzenia. Ludzie przepędzili robotników i nie dopuścili do rozbiórki.
Mieszkańcy Niedarzyna, Grzmiącej, Osiek, Gostkowa, Borzytuchomia, a nawet Bytowa zebrali podpisy przeciwko rozbiórce leśniczówki Osieczki. Pod petycją podpisało się kilkaset osób.
W rezultacie Nadleśnictwo Bytów, które jest właścicielem budynku oraz gmina Borzytuchom zapowiedziały, że leśniczówka wróci do dawnej świetności, a także zostanie przystosowana do obecnych czasów, bo w budynku brak jest elektryczności. Miała tu powstać baza edukacyjna oraz izba muzealna. Na zapowiedziach się skończyło. Gmina nie otrzymała zewnętrznego dofinansowania na remont leśniczówki. Sprawa w końcu ucichła.
Los leśniczówki niepewny
- Jeśli nic się nie wydarzy, za chwilę nie będzie czego ratować - mówią rozgoryczeni mieszkańcy Niedarzyna i Osiek. - Osieczki dla nas wszystkich stanowią historyczne i sentymentalne miejsce tej okolicy. Szkoda byłoby, aby budynek nagle przestał istnieć.
Inny mieszkaniec dodaje: - To wspaniałe miejsce przyrodnicze. Tu jeszcze niedawno wypoczywały dzieci ze szkół podstawowych.
Czy urzędnicy zapomnieli o Osieczkach? Chęci niby są. Ale tylko tyle.
- Pomysł utworzenia centrum edukacji został zaniechany - mówi Witold Cyba, wójt Borzytuchomia. - Było zapewnienie dofinansowania, a następnie zostaliśmy z niego wykluczeni. Kolejni leśniczowie podejmują ten temat bardziej lub mniej. Teraz ugrzązł i nie potrafię nic konkretnego powiedzieć. Będę rozmawiał w tej sprawie z Nadleśnictwem Bytów, ale muszę znaleźć linię dofinansowania, ale na razie tej linii nie ma.
Szukają dofinasowania
W podobnym tonie wypowiada się Nadleśnictwo Bytów.
- Od dużego czasu poszukujemy możliwości finansowania remontu budynku - wyjaśnia Przemysław Gębusia, nadleśniczy Nadleśnictwa Bytów. - Ze względu na jego obecny stan koszty remontu w naszej ocenie mogą być bardzo wysokie. Bez środków zewnętrznych nie jesteśmy w stanie sfinansować remontu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?