Kurator i inspektorzy pracy kontrolują działalność dyrektorki szkoły w Dębnicy Kaszubskiej

W poniedziałek rozpocznie się kontrola kuratoryjna, a wójt sprawdza finanse szkoły. Nie jest wykluczone, że swoje działania podejmie także policja.

To efekt nadzwyczajnego, środowego posiedzenia Rady Gminy w Dębnicy Kaszubskiej w sprawie konfliktu w miejscowym gimnazjum, które przekształciło się w publiczny sąd nad dyrektorką, choć zainteresowanej zabrakło na sali obrad.

Nadzwyczajne posiedzenie Rady Gminy zwołano na wniosek grupy radnych, którzy chcieli w gronie rajców przedyskutować sprawy związane z narastającym konfliktem w gimnazjum. Na sesji jednak pojawiła się także większość nauczycieli tej szkoły i przedstawiciele Rady Rodziców. Nauczyciele i rodzice wylali ogromną falę żalów i zarzutów wobec dyrektorki.

Przeczytaj także: Sesja rady gminy ws. konfliktu w gimnazjum w Dębnicy Kaszubskiej (zdjęcia, wideo)

Mówiono m.in. o przejawach mobbingu, podejrzanych rozliczeniach finansowych, wymuszaniu podnoszenia oceny jednej z uczennic, naruszaniu godności nauczycieli, a nawet bagatelizowaniu przez dyrektorkę sytuacji kiedy uczennica w szkole doznała udaru i mogła umrzeć, gdyby w porę do szpitala w Gdańsku nie zabrał jej śmigłowiec.

- Moim zdaniem po prostu daje się dyrektorce czas na to, aby zrobiła porządek w dokumentach - mówi jedna z przeciwniczek dyrektorki.

W piątek po południu w gimnazjum zwołano radę pedagogiczną. Wszyscy oczekiwali na to, czym się zakończy. W poniedziałek ma się odbyć kolejne posiedzenie Komisji Rewizyjnej Rady Gminy, która będzie rozpatrywać skargi dotyczące pani dyrektor. Przed członkami KR ma także wtedy zasiąść pani dyrektor.