Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuriozalny proces w sprawie dwóch cukierków

Bogumiła [email protected]
Sąd Rejonowy w Słupsku rozpozna na rozprawie sprawę ustczanki, która  zaocznie została skazana za kradzież dwóch cukierków w Netto.
Sąd Rejonowy w Słupsku rozpozna na rozprawie sprawę ustczanki, która zaocznie została skazana za kradzież dwóch cukierków w Netto. Polska Press
Sąd Rejonowy w Słupsku rozpozna na rozprawie sprawę ustczanki, która zaocznie została skazana za kradzież dwóch cukierków w Netto.

O przypadku 46-letniej ustczanki pisaliśmy w czerwcu. Kobieta została skazana na ograniczenie wolności po tym, gdy w styczniu została ujęta przez ochroniarza w Netto. Mężczyzna ocenił, że klientka zachowuje się dziwnie, a gdy przeszła linię kas, z kieszeni jej kurtki coś wystawało.

Okazało się, że ma w niej dwa cukierki Wawel o wartości 60 groszy. Towar wrócił do sklepu. Policjanci, którzy przyjechali do sklepu, wręczyli ustczance wezwanie na przesłuchanie. Kobieta jednak nie stawiła się w komisariacie. Nie miała pojęcia, że policja skierowała sprawę o wykroczenie do Sądu Rejonowego w Słupsku. Nie wiedziała też, że sąd na posiedzeniu, bez przeprowadzania rozprawy, wydał wyrok nakazowy, wymierzając jej karę miesiąca ograniczenia wolności z obowiązkiem przepracowania 20 godzin na cele społeczne. Dopiero gdy kara miała być wykonana, ustczanka dowiedziała się, że przeciwko niej toczyła się sprawa o wykroczenie.

Zobacz także: Miesiąc pracy społecznej za cukierki warte 60 groszy

Wysłała do sądu pismo o wznowienie postępowania, dołączając kopię paragonu, który znalazła oraz orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności. Sąd okręgowy jednak uznał, że wyrok nakazowy i tak nie jest prawomocny i nie będzie wznowienia postępowania. Dlatego że wyrok nie został skutecznie doręczony obwinionej.

Sąd okręgowy stwierdził też, że w tej sytuacji pismo obwinionej o wznowienie postępowania musi zostanie potraktowane jako sprzeciw wniesiony do tego wyroku. I tak się stało. Akta wróciły do sądu rejonowego.

Zobacz także: Ukradła cukierki, wyrok wykonano choć był nieprawomocny

- Wyrok nakazowy stracił moc - informuje sędzia Krzysztof Obst, wiceprezes Sądu Rejonowego w Słupsku. - Sprzeciw został uznany za skuteczny i sprawa trafi na wokandę. Wszystko wskazuje też na to, że obwinionej zostanie przyznany adwokat z urzędu.

Przypomnijmy, że policja tłumaczyła skierowanie sprawy do sądu, a nie np. zastosowanie pouczenia, tym, że doszło do kradzieży, bo kobieta zapłaciła tylko za jeden produkt, a cukierki miała w kieszeni. Policjanci wręczyli jej wezwanie, ale zlekceważyła je i nie zgłosiła się w komisariacie.

Zobacz także: Policjant podejrzany o gwałt doprowadzony przed sąd

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza