- Poszedłem do spowiedzi i jak wychodziłem z kościoła, to coś się stało i upadłem na kolano. Wydawało mi się, że nic się nie stało. W szpitalu okazało się jednak, że noga złamana - opisuje wydarzenie były prezydent i dodaje, że najbliższe tygodnie będą dla niego uciążliwe. - Jestem wytrzymały, ale trudno będzie wytrzymać bez chodzenia - żartował.
W środę (10.12) po założeniu gipsu wrócił do domu. Z powodu złamania musiał odwołać wiele zagranicznych wizyt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?