Międzynarodowy plener malarski w Miastku (zdjęcia)

- Nasze plenery to spotkanie artystów ze Wschodu, Zachodu i Polski. To twórcze warsztaty, wymiana doświadczeń, integracja - mówi Jerzy Tandecki, współorganizator pleneru. - W tym roku motywem przewodnim są miasteckie pejzaże, architektura, parki, ulice. Powstają obrazy olejne, akwarele, akryle.
Każdy artysta uczestniczący w plenerze zostawia w Miastku jeden obraz. - Uzbierała się już z nich całkiem spora kolekcja. Zaprezentujemy je na dodatkowej wystawie, ale będzie też katalog i to w tym roku - mówi Janusz Gawroński, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Miastku, organizator pleneru.
Tandecki mówi, że plener ma też przyciągnąć artystów z Pomorza, a więc lokalnych twórców.
Ewie Rutkowskiej ze Szczecina spodobały się miasteckie zaułki i centrum miasta. I one są tematem jej obrazów.
- Będę malowała miasteckie stare kamienice. Zachowało się ich jeszcze trochę w mieście. Ciekawy jest też park miejski - mówi Ewa Bogucka-Pudlis ze Gdańska. Wiktor Gajda z Warszawy upatrzył sobie dawną wieżę ciśnień. Joanna Sobolewska z Damnicy maluje miastecki ratusz oraz restaurację Deco. Marie Karenova będzie malowała fragment miasteckiego cmentarza.
W sobotę (14 lipca) w parku miejskim przy ratuszu odbędzie się poplenerowy wernisaż. Początek o godz. 17. Będzie można na nim kupić obrazy.

Uczestnicy pleneru: Marie Karenova (Czechy), Włodzimierz Łobuń (Lwów), Maria Rowdo (Wrocław), Ewa Rutkowska (Szczecin), Ewa Bogucka-Pudlis (Gdańsk), Joanna Sobolewska (Damnica), Wiktor Gajda (Warszawa), Bogdan Zakrzyński (Biały Bór), Jerzy Tandecki (Wrocław).