O planach wycinki alei lipowej przy ulicy Miłej informowaliśmy kilka tygodni temu. Urząd zaplanował, że drzewa pójdą pod topór jeszcze przed przebudową ulicy. Drzewa miały zniknąć już w minionym roku, ale wówczas gmina nie otrzymała dofinansowania na modernizację tego obszaru. W tym roku pieniądze się znalazły, więc urząd wrócił do planów, ale mieszkańcy podnieśli alarm, większość była przeciwna zniszczeniu alei lipowej.
- To przepiękna aleja - mówili ludzie. - Najłatwiej jest wyciąć, a te drzewa mają kilkadziesiąt lat. To jedyna taka piękna aleja lipowa w Bytowie. Jak można tak postąpić?
- Bytów niebawem będzie miastem betonu i asfaltu - martwi się inna mieszkanka. - O tym, jak ma wyglądać nasze miasto, powinni w dużej mierze decydować mieszkańcy miasta. Okazuje się, że po raz kolejny mieszkańcy pomimo sprzeciwu nie mają nic w tej kwestii do powiedzenia i to jest przykre.
Wytną kilka drzew
Pod presją bytowian urząd zweryfikował plany. I spośród 54 lip - zostanie 46.
- Trwają intensywne prace nad zmianą koncepcji przebudowy ulicy Miłej, tak aby ocalić jak najwięcej drzew - mówi Jacek Czapiewski, wiceburmistrz Bytowa. - I tak: odcinek od ulicy Wery do ulicy Działkowej pozostanie dwukierunkowy, musimy tu zmieścić sieci kanalizacyjne i deszczowe, zapewnić by było bezpiecznie, dlatego po prawej stronie wytniemy siedem drzew i jedno przy samym skrzyżowaniu Miłej i Działkowej. Od Ulicy Działkowej do Gdańskiej ruch będzie jednokierunkowy, tu aleja lipowa pozostanie. Nie wiemy jeszcze, czy od ulicy Gdańskiej nie będzie konieczności wycięcia po jednym drzewie po obu stronach ulicy, bo może być problem ze skrętem. I dodaje: w 2019 roku było spotkanie z mieszkańcami dotyczące przebudowy ulicy i planach wycinki drzew, 80 procent mieszkańców wypowiedziała się za - mówi. Teraz skoro decyzja bytowian jest inna, staramy się zweryfikować projekt.
Przebudowa ulicy Miłej ma się rozpocząć wiosną.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?