Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy protestują przeciwko budowie krematorium w Koszalinie

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Michał Borkowski
- Pod protestem podpisało się 70 mieszkańców z ul. Morskiej, Marynarzy, Energetyków, Żeglarskiej. Pismo trafiło do prezydenta - mówi Maria Lasota.
- Pod protestem podpisało się 70 mieszkańców z ul. Morskiej, Marynarzy, Energetyków, Żeglarskiej. Pismo trafiło do prezydenta - mówi Maria Lasota.
Przedstawicielki osiedla Morskie zaniosły do ratusza protest przeciwko budowie krematorium przy ul. Różanej. Pod pismem podpisało się 70 rodzin.

Przypomnijmy, firma państwa Wrotniewskich wróciła po kilku latach do koncepcji budowy krematorium przy Domu Pogrzebowym przy ul. Różanej.

- Już raz pan Wrotniewski chciał budować tam spalarnię i dał sobie spokój i teraz słyszymy, że zaczyna od nowa - załamuje ręce Maria Lasota. Ona oraz jej znajoma z osiedla Anna Konefał, przyszły wczoraj do naszej redakcji. Były oburzone i prosiły o interwencję.

- Pisaliście, że będzie koło nas krematorium. Zróbcie coś z tym, pomóżcie. My nie chcemy mieszkać obok spalarni zwłok - komentują kobiety. - I to nie jest tylko nasze zdanie, ale wszystkich mieszkających wokół. Nam się krematorium źle kojarzy. My pamiętamy czasy, gdy palono ludzi żywcem w piecach, to było tak straszne, to jest w nas do dzisiaj...

My chcemy spokojnie żyć. Niech przy cmentarzu budują krematorium. A tutaj niech żłobek wybudują. Ciekawe, czy prezydent też by chciał mieszkać koło takiej spalarni zwłok?!

Przedsiębiorca Zbigniew Wrotniewski sięga do historii i przypomina, że kilka lat temu był chętny budować krematorium właśnie koło cmentarza.

- Ale miasto nie chciało mi sprzedać tam działki. Jednocześnie PGK rozpoczęło starania o budowę krematorium. Tyle, że nic do tej pory nie zrobiło w tej sprawie. Teraz słyszę, że rozstrzygnięto konkurs na koncepcję obiektu - mówi Zbigniew Wrotniewski.

Przypomina też, jak kilka lat temu próbował przekonać mieszkańców, że sąsiedztwo krematorium na Różanej to tak naprawdę nic groźnego. - Nic to jednak nie dało - dodaje. Teraz nie chce rozgłosu, bo to niczemu dobremu nie służy i obraca się przeciwko niemu i jego rodzinie.

O opinię zapytaliśmy prezydenta Koszalina Piotra Jedlińskiego. Ten mówi wprost: - Miasto w żaden sposób nie może zablokować takiej inwestycji. Chyba, że są do tego konkretne powody i gdy wykaże się, że ta inwestycja jest szkodliwa dla otoczenia - mówi Piotr Jedliński.

- Teraz jest czas na składanie wniosków przez mieszkańców. Ale nie wystarczy powiedzieć, że nie chce się krematorium, bo nie. Trzeba to uzasadnić. W tym przypadku inwestor ma formalnie pozwolenie na budowę i jeżeli spełni normy, to nie możemy go powstrzymać.

Czytaj też> Wraca temat budowy krematorium w Koszalinie

 

Przypomnijmy, do piątku można zapoznać się w ratuszu z dokumentacją w sprawie budowy krematorium przy ul. Różanej, a także składać wnioski w tej sprawie na piśmie.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza