Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ul. Targowej w Lęborku zostali pozbawieni kontenera na śmieci

Grzegorz Bryszewski [email protected]
Mieszkańcy zostali pozbawieni kontenera na śmieci.
Mieszkańcy zostali pozbawieni kontenera na śmieci. www.sxc.hu
Mieszkańcy trzech bloków na ulicy Targowej w Lęborku od półtora miesiąca pozbawieni są kontenera na śmieci. - Nieczystości podrzucamy więc sąsiadom wieczorami - mówią.

Problem dotyczy kilkunastu mieszkańców trzech bloków na ulicy Targowej. Jeszcze kilka miesięcy temu wyrzucali oni nieczystości do kontenera, który znajdował się na tyłach ich bloków, na ulicy Dąbrowskiego. W tym miejscu miasto zbudowało Bramę Kaszubskiego Pierścienia. To nowoczesny budynek, który będzie pełnił funkcję Centrum Informacji Turystycznej.

- Półtora miesiąca temu nasz kontener zniknął z tego miejsca. Nagle i bez żadnego uprzedzenia ze strony administracji i urzędników zostaliśmy więc pozbawieni miejsca do wyrzucania nieczystości
- skarży się pani Krystyna z bloku przy ul. Targowej 60.

Od tego czasu mieszkańcy próbują wyjaśnić sytuację i interweniują w urzędzie miasta i u administracji budynku. Twierdzą jednak, że nie udało im się ustalić żadnych konkretów, a na propozycję, żeby pojemniki na śmieci stanęły przed ich oknami, zareagowali oburzeniem.

- Sąsiadka mówiła, że proponowano jej wyrzucanie śmieci do najbliższego wolnego pojemnika. Przecież my robimy tak od dłuższego czasu. Wieczorami musimy się przemykać jak szpiedzy i podrzucać nieczystości do pojemników w sąsiednich blokach. Tylko że ich mieszkańcy nas przeganiają, bo z tego powodu ponoszą większe opłaty - mówi pani Karolina z ulicy Targowej.

Mieszkańcy ul. Targowej poinformowali nas, że część z nich nie ma już siły, żeby czekać na załatwienie sprawy przez urzędników.

- Sąsiedzi zostawiają więc czarne foliowe siatki z odpadkami na parkingu przed tym nowym budynkiem. Tam wcześniej był kontener i gdy pojawią się tam śmieci, może ktoś wreszcie zainteresuje się naszą sytuacją - usłyszeliśmy od jednej z lokatorek.

Co na to urzędnicy i administracja?

Zapowiadają, że każda osoba, która zaśmieca otoczenie, musi się liczyć z wysokim mandatem, który może wystawić straż miejska.

Andrzej Kisielewicz, wiceprezes zarządu spółki Nova, która administruje budynkami przy ulicy Targowej, podkreśla, że jego spółka zajmuje się tylko blokami, a tereny, na których ma stać kontener, są miejskie.

- Jesteśmy w trakcie rozmów z Miejskim Zarządem Gospodarki Komunalnej. Sprawa byłaby załatwiona wcześniej, ale mieszkańcy nie zaakceptowali poprzednich miejsc ustawienia pojemników na śmieci - podkreśla administrator.

W tej sprawie interweniował też Witold Namyślak, burmistrz Lęborka.

- Poleciłem w MZGK, żeby szybko rozwiązać problem i rozstawić pojemniki. Jeśli mieszkańcy tego rejonu miasta nie chcą mieć w swoich ogródkach pojemników, to powinni porozmawiać w tej sprawie z sąsiadami i łatwo ustalić kompromis - mówi burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza