Mundial 2010. Grupa H: Hiszpania, Szwajcaria, Honduras, Chile

Utalentowane pokolenie z Półwyspu Iberyjskiego spija owoce konsekwentnej i długoletniej pracy w swoich klubach. Środek pola reprezentacji Hiszpanii to marzenie każdego szkoleniowca. Silva, Iniesta, Fabregas, Xavi są jak strzelba w dramatach Czechowa: na pewno, w którymś akcie wypalą. Nazwiska w ataku powalają na kolana. Villa? Nawet FC Barcelona dysponująca bronią w postaci Messiego, Ibrahimovicia czy Pedro zagięła parol na niego. Torres? Dajcie mu piłkę i kilka centymetrów swobody, to zdobędzie gola. I na chrzest swojego dziecka przyjedzie skodą fabią, nic sobie nie robiąc ze sztucznej powinności bycia gwiazdą tabloidów. Taki napastnik to skarb. Ma poukładane w głowie i w nogach.
Reprezentacja Hiszpanii jest bajeczna jak filmy Almodovara, urokliwa jak Banderas albo Penelope Cruz i ma pewne kończyny - jak Dali, Picasso i Gaudi.

Nie zapomnijmy jeszcze o defensywie z parą Pique - Puyol. Ta dwójka właściwie powinna posiadać patent ministra hiszpańskiej obrony narodowej. Ten zespół nie posiada słabych punktów.

Finał Hiszpania - Brazylia byłby najlepszym zwieńczeniem mundialu. O ile oczywiście wszystkiego nie zepsują defensywni Włosi lub zaprogramowani na wygrywanie Niemcy.

Czasami kiedy się ogląda grę La Furia Roja (przydomek kadry Hiszpanii - czerwona furia), to wydaje się, że Vincent Del Bosque, szkoleniowiec kadry, mógłby spokojnie zdrzemnąć się na ławce. Przecież Puyol zapewne rzuciłby kolegom: "Hej panowie z ataku, trener śpi - strzelajcie gole trochę ciszej. Obudzimy go jak trzeba będzie podnieść w górę Puchar Świata".

Hiszpania
1. Iker Casillas, Real Madryt, bramkarz
2. Pepe Reina, Liverpool, bramkarz
3. Victor Valdes, Barcelona, bramkarz
4. Raul Albiol, Real Madryt, obrońca
5. Joan Capdevila, Villarreal, obrońca
6. Alvaro Arbeloa, Real M., obrońca
7. Sergio Ramos, Real Madryt, obrońca
8. Gerard Pique, Barcelona, obrońca
9. Carlos Marchena, Valencia, obrońca
10. Carles Puyol, Barcelona, obrońca
11. Andres Iniesta, Barcelona, pomocnik
12. Xavi, Barcelona, pomocnik
13. Cesc Fabregas, Arsenal, pomocnik
14. Xabi Alonso, Real Madryt, pomocnik
15. Sergio Busquets, Barcelona, pomocnik
16. Javier Martinez , Athletic Bilbao, pomocnik
17. David Silva , Valencia, pomocnik
18. Pedro, Barcelona, napastnik
19. Fernando Llorente, Athletic Bilbao, napastnik
20. Jesus Navas, Sevilla FC, napastnik
21. David Villa, Valencia, napastnik
22. Fernando Torres, Liverpool, napastnik
23. Juan Manuel Mata, Valencia, napastnik

Szwajcaria. Uwaga! Potrzebne ćwiczenia przy hymnie.
Trener Ottmar Hitzfeld ma za sobą kupę sukcesów z Bayernem Monachium i z Borusią Dortmund. Łącznie ze zdobyciem miana najlepszej drużyny Ligi Mistrzów (w finale pokonał Juventus Turyn 3:1). Teraz człowiek, który urodził się przy granicy niemiecko-szwajcarskiej chce koniecznie dobrych wyników z reprezentacją Szwajcarii.

- Porażki? Nie po to jedziemy na mistrzostwa do Republiki Południowej Afryki, by przegrywać. To inni mogą być chłopcami do bicia - podkreśla na każdym kroku szkoleniowiec.
Jego zespół po raz dziewiąty zagra w mistrzostwach świata. To do czegoś zobowiązuje, chociaż największymi sukcesami drużyny były, co najwyżej, awanse do ćwierćfinałów.

Na kogo może liczyć szkoleniowiec w swojej ambitnej drodze po sukcesy w mistrzostwach? Gwiazdą kadry jest jej Alexander Frei, który zdobył pięć goli w eliminacjach do RPA. Gracz FC Basel jest kapitanem kadry. Wybrał rodzimy klub, bo nie mieścił się w podstawowym składzie niemieckiej Borusii Dortmund. Zamiast przypatrywać się grze kolegów zza linii, za mniejszą kasę wybrał ojczyznę. Poza nim Helweci mają w zespole wielu naturalizowanych graczy, wszak to kraj znany z dobrobytu i łatwo skusić jest innych do gry pod sztandarem z małym białym krzyżem. Phillipe Senderos ma ojca Hiszpana, matkę Serbkę sam gra w angielskim Everonie, ale wychował się właśnie w Szwajcarii i ją będzie reprezentował. Eren Derdiyok ma tureckie korzenie, gra dla Bayernu Leverkusen. Z kolei mistrz Holandii z Twente Enschede Blaise N`Kufo urodził się w Kongo. Ciekawe, czy wszyscy ci gracze równo zaśpiewają szwajcarski hymn? Inna sprawa, że jeśli ktoś będzie miał do Szwajcarów pretensje o naturalizowanie zawodników, niech spojrzy w historię. Gdyby nie import szwajcarskiej myśli, nie byłoby np. FC Barcelony. Wszak ten klub założył właśnie Szwajcar Hans Gamper. To oni dali też początek włoskiemu catenaccio.

Szwajcaria
1. Diego Benaglio (Wolfsburg), bramkarz
2. Marco Woelfli, Young Boys, br.
3. Johnny Leoni, FC Zurich, br.
4. Stephan Lichtsteiner, Lazio, obrońca
5. Reto Ziegler, Sampdoria, obrońca
6. Stephane Grichting, Auxerre, obrońca
7. Ludovic Magnin, FC Zurich, obrońca
8. Philippe Senderos, Everton, obrońca
9. Steve Von Bergen (Hertha Berlin), obrońca
10. Mario Eggimann, Hannover 96, obrońca
11. Shaqiri, Basel, pomocnik
12. Benjamin Huggel, Basel, pomocnik
13. Hakan Yakin, Lucerne, pomocnik
14. Fernandes, Saint-Etienne, pomocnik
15. Padalino, Sampdoria, pomocnik
16. Behrami, West Ham, pomocnik
17. Barnetta, Bayer Leverkusen, pomocnik
18. Eren Derdiyok, Bayer L., pomocnik
19. Schwegler, Eintracht, pomocnik
20. Gokhan Inler, Udinese, pomocnik
21. Alexander Frei, Basel, napastnik
22. Blaise Nkufo, Twente, napastnik
23. Albert Bunjaku, Nuremberg, napastnik

Honduras - hiszpański wyrzut sumienia sprzed 28 lat

Po raz drugi zagrają w mistrzostwach świata i po raz drugi mają w grupie za przeciwnika Hiszpanię. Wtedy, w 1982 roku zresztą na ich terenie, zremisowali z nimi 1:1 po wątpliwym rzucie karnym. Był to ukłon w stronę gospodarzy mistrzostw, przepychanych do dalszej rundy przez sędziów.

Sympatyczni gracze z Ameryki Południowej pozostali w pamięci, płacząc na środku boiska po niesprawiedliwej porażce z Jugosławią 0:1. Taki wynik premiował bowiem awansem właśnie Hiszpanię. Na szczęście dla dobra futbolu skończyło się to w drugiej rundzie. Od tego czasu, 1982 roku, nikt nie pamieta o grze Hiszpanów, wszyscy wspominają dobrą i przede wszystkim sympatyczną postawę Hondurasu. Coż, dobre i to, zamiast punktów wspomnienia... Teraz raczej podopieczni Reinaldo Ruedy, Kolumbijczyka, nie będą mieli takich problemów jak wtedy. Są za słabi, a gwiazdą może być Carlos Costly, która do niedawna błyszczał w polskim GKS Bełchatów. Do wyróżniających się graczy zaliczany jest Wilson Palacios, środkowy pomocnik Tottenhamu Londyn (przyszedł do tego klubu z Wigan Athletic), i 36-letni kapitan zespołu napastnik Carlos Pavon (zawodnik Realu Espana).

To jednak wciąż mało, by zawojować cokolwiek na mistrzostwach w RPA. Wygląda więc raczej na to, że nadal Honduras będzie bardziej znany z hodowli bananów i Chiquity - ludzika znajdującego się na niebieskich nalepkach na każdym z tych owoców.

- Nikt w nas nie wierzy, ale pojedziemy do RPA zrobić niespodziankę. W eliminacjach także nikt nie wierzył, że pokonamy USA. I co? Spotykamy się w Afryce - śmiał się Pavon.
To prawda. Honduras pojechał do RPA tylko dlatego, że w ostatnich sekundach meczu USA - Kostaryka, Amerykanie zdobyli gola. Był remis i z lepszym stosunkiem goli awansował Honduras.

Honduras
1. Ricardo Canales, Motagua, bramkarz
2. Donis Escober, Olimpia Tegucigalpa, bramkarz
3. Noel Valladares, Olimpia Tegucigalpa, bramkarz
4. Osman Chavez, Platense, obrońca
5. Maynor Figueroa, Wigan, obrońca
6. Oscar Garcia, Olimpia T., obrońca
7. Emilio Izaguirre, Motagua, obrońca
8. Sergio Mendoza, Motagua, obrońca
9. Jhony Palacios, Olimpia T., obrońca
10. Bernardez, Anderlecht, obrońca
11. Sabillon, Hangzhou, obrońca
12. Edgar Alvarez, Bari, pomocnik
13. Hendry Thomas, Wigan, pomocnik
14. Ramon Nunez, Olimpia T, pomoc
15. Palacios, Tottenham, pomoc
16. Cesar De Leon, Torino, pomocnik
17. Danilo Turcios, Olimpia T., pomocnik
18. Amado Guevara, Motagua, pomocnik
19. Pavon, Real Espana, napastnik
20. David Suazo, Genoa, napastnik
21. George Welcome, Motagua, napastnik
22. Roger Espinoza, Kansas City Wizards, napastnik
23. Walter Martinez, Marathon, napastnik

Chile: czas pracuje na korzyść Cudownych Dzieciaków

Drużyna, która kiedyś była w czwórce najsilniejszych w Ameryce Południowej, dzisiaj wydaje się być ubogim krewnym Brazylii czy Argentyny. Chile w Republice Południowej Afryki poprowadzi szkoleniowiec z Argentyny Marcelo Bielsa i zapewne wszyscy kibice chcieliby nawiązać do 1962 roku, kiedy wywalczyli brązowy medal. To było jednak dawno, a atutem był fakt, że mistrzostwa odbywały się właśnie w tym państwie.

Przy obecnym układzie sił walka o medal będzie zadaniem z serii Mission Imposiblle. Bielsa może za to oświecić argumentem, że w eliminacjach Chile ustąpiło tylko o jeden punkt Brazylii i wyprzedziło dwie lepsze drużyny: Argentynę i Paragwaj.

Bielsa dysponuje młodym składem. Chyba nawet zbyt młodym jak na turniej, w którym w kilkanaście dni trzeba rozegrać określoną liczbę spotkań. Tutaj oprócz sił liczy się także doświadczenie i umiejętne szafowanie składem. Sam szkoleniowiec zdaje sobie więc sprawę, że jeszcze teraz w mistrzostwach świata w RPA może nie uda mu się za wiele zwojować.
- Ja nie patrzę na nasze szanse w RPA, ja patrzę szerzej na tę reprezentację. Jesteśmy w stanie zagrać dobre mecze, bo tworzymy niezły skład. Ale my sukcesy osiągać będziemy jeszcze później niż w 2010 roku. Mam nadzieję, z jeszcze dojdę do wielu zwycięskich spotkań z udziałem Chile - asekuruje się przed wyjazdem na mistrzostwa Bielsa.

Trener ma już dobranych wykonawców do swoich planów. Fernandez, Sanchez, Suazo, Mauricio Isla, Gary Medel, Arturo Vidal i Mark Gonzalez mogą poprowadzić La Roja (czerwoni - przydomek reprezentacji Chile) do kilku niespodzianek.

Nieprzypadkowo o kilku z nich mówi się w samym Chile "Cudowne Dzieciaki". Teraz niech pokażą, co potrafią.

Chile
1. Claudio Bravo, Real Sociedad, bramkarz
2. Miguel Pinto, Univ. de Chile, br.
3. Luis Marin, Union Espanola, br.
4. Ismael Fuentes, Univ. Catolica, obrońca
5. Waldo Ponce, Univ. Catolica, ob.,
6. Mauricio Isla, Udinese, ob.
7. Pablo Contreras, PAOK, ob.
8. Gary Medel, Boca Juniors, ob.
9. Gonzalo Jara, WBA, obrońca
10. Gonzalo Fierro, Flamengo, pomocnik
11. Millar, Colo Colo, pomocnik
12. Rodrigo Tello, Besiktas, pomocnik
13. Carmona, Reggina, pomocnik
14. Jorge Valdivia, Al Ain, pomocnik
15. Vidal, Bayer Leverkusen, pomocnik
16. Estrada, Univ. de Chile, pomocnik
17. Matias Fernandez, Sporting Lizbona, pomocnik
18. Jean Beausejour, America, napastnik
19. Fabian Orellana, Xerez, napastnik
20. Paredes, Colo Colo, napastnik
21. Alexis Sanchez, Udinese, napastnik
22. Humberto Suazo, Zaragoza, napastnik
23. Mark Gonzalez, CSKA Moskwa, napastnik