Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na konkurs bez fizyczki

Daniel Klusek
Grupa 13 uczniów słupskiego II LO pojedzie w piątek do Szczecina na kolejny etap konkursu E(x)plory
Grupa 13 uczniów słupskiego II LO pojedzie w piątek do Szczecina na kolejny etap konkursu E(x)plory Fot. archiwum
- Czy szkoły aspirującej do miana najlepszej w powiecie nie stać na to,
 by z grupą uczniów pojechał nauczyciel? - pyta matka uczennicy II LO

Nasza czytelniczka jest matką jednej z uczennic II LO. - 13 uczniów to autorzy projektów w ramach Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Naukowców E(x)plory, którego II etap w piątek odbędzie się w Szczecinie. Opiekunami zespołów jest grupa zaangażowanych nauczycieli - pisze w e-mailu kobieta. - Dyrektor szkoły odmówił nauczycielom wyjazdu z uczniami. A przecież część uczniów to osoby niepełnoletnie.

Mariusz Domański, dyrektor liceum, zapewnia, że w tym konkursie uczniowie nie reprezentują szkoły, bo nie jest to olimpiada rankingowa, na której z młodzieżą jest nauczyciel czy opiekun naukowy. I tylko ta ostatnia ma wpływ na wynik ucznia na maturze.
- Uczniowie i rodzice są informowani, że w przypadku udziału w konkursach pozarankingowych nie mogą liczyć na obecność nauczyciela na etapach zewnętrznych - mówi Mariusz Domański. - Gdyby nauczycielka fizyki wyjechała do Szczecina z trzynastoma uczniami, 90 pozostałych nie miałoby z nią tego dnia lekcji fizyki. I to już kolejnej w tym roku szkolnym. Moim obowiązkiem jest dbanie o monitorowanie realizacji podstawy programowej. Szkoły nie stać na opłacenie delegacji i diety nauczyciela oraz zastępstw.

Dodaje, że w przypadku konkursów pozarankingowych nauczyciele mają obowiązek pomóc w przygotowaniu uczniów, ale w przypadku wyjazdów szkoła liczy na zaangażowanie rodziców.

- W ubiegłym roku uczniowie liceum brali udział w około 70 konkursach pozarankingowych i ponad 40 olimpiadach rankingowych. A że jesteśmy zespołem szkół, większość nauczycieli pracuje również w gimnazjum. Tam odbywa się rocznie kolejnych 13 konkursów kuratoryjnych i aż 80 pozakuratoryjnych. Gdyby nauczyciele mieli uczestniczyć we wszystkich wyjazdach uczniów, obie szkoły nie mogłyby normalnie funkcjonować - argumentuje Mariusz Domański. - Wyjaśniałem to części rodziców licealistów podczas indywidualnych spotkań i moje argumenty do nich trafiły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza