Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nad jeziorem Jeleń bez podświetlenia

Andrzej Gurba
Nowe pomosty na jeziorze Jeleń nie będą podświetlone z powodu niejasności własnościowych.
Nowe pomosty na jeziorze Jeleń nie będą podświetlone z powodu niejasności własnościowych. Andrzej Gurba
Opóźnia się ogłoszenie przetargu na budowę promenady nad jeziorem Jeleń w Bytowie. Przez problemy własnościowe pomosty nie będą podświetlone.

W ubiegłym tygodniu miał być ogłoszony przetarg na zagospodarowanie kąpieliska nad jeziorem Jeleń, którego częścią jest wykonanie promenady. - Przetarg zostanie ogłoszony lada dzień. Na urlopie przebywa pracownica, która do tej pory się tym zajmowała. Zastępuje ją inna osoba, stąd to dłużej wszystko trwa - mówi Marcin Chac, kierownik Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Bytowie.

Na wiosnę tego roku napisaliśmy o problemach własnościowych związanych z jeziorem Jeleń. Z tego powodu gmina Bytów musiała zmienić lokalizację promenady w miejscach, w których przebiegała ona nad lustrem wody. Okazuje się, że nie jest to jedyna zmiana. Nie będą podświetlone pomosty wybudowane w ubiegłym roku.

- Trzeba powiedzieć, niestety. Być może wrócimy do tematu po uregulowaniu spraw własnościowych - mówi Adam Leik, wiceburmistrz Bytowa.

Chodzi o to, że gmina Bytów nie jest właścicielem jeziora. Najgorsze jest jednak to, że do końca nie wiadomo, kto obecnie zarządza akwenem. Do tej pory o Jeleniu decydowała Agencja Nieruchomości Rolnych. Z początkiem tego roku zmieniły się przepisy i na ich mocy jeziora takie jak Jeleń (bezodpływowe) stały się własnością Skarbu Państwa i ze starostwem powiatowym jako jednostką zarządzającą.

- Nie ma porozumienia między starostwem a ANR, kto na dzisiaj decyduje o jeziorze Jeleń. My z tego powodu nie mogliśmy uzyskać pozwolenia, tak na budowę promenady nad lustrem wody jak i na zamontowanie lamp na istniejących pomostach - oznajmia Leik.

Andrzej Marcinkowski, wicestarosta bytowski, mówi, że mimo rozmów i wielu pism sprawa stoi w miejscu. - Już w lutym tego roku złożyliśmy wniosek o przejęcie wszystkich wód stojących, w tym jeziora Jeleń. Musi się to odbyć za pomocą protokołów zdawczo-odbiorczych, bo są też przecież umowy dzierżawy na jeziorach. W czerwcu i sierpniu były kolejne pisma.

Na razie sprawa stoi w miejscu. Ruch należy do Agencji Nieruchomości Rolnych. Taki stan zawieszenia nikomu nie służy - ocenia Marcinkowski. W gdańskim oddziale Agencji Nieruchomości Rolnych tłumaczą, że są wąpliwości, czy jeziora powinna formalnie przekazać agencja, czy też ministestwo środowiska. ANR czeka na opinię prawną w tej sprawie i do tego czasu nie podejmie żadnych decyzji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza