Najwyższa Izba Kontroli: Mars uratował szczecińską Gryfię

NIK badał działania Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego MARS (właściciel SSR Gryfia) w ramach nadzoru właścicielskiego. Kontrolerzy sprawdzali, czy fundusz monitoruje sytuację ekonomiczno-finansową. Oceniali decyzje dotyczące wsparcia finansowego i pomocy przy restrukturyzacji, skuteczność poszukiwania potencjalnych inwestorów dla spółki.

Najwyższa Izba Kontroli nieprawidłowości nie wskazała, a restrukturyzację kontrolerzy ocenili pozytywnie.

- Eksperci NIK potwierdzili skuteczność działań naprawczych, ale też docenili nasze decyzje mające na celu restrukturyzację stoczni, warunkującą dalsze jej funkcjonowanie na coraz trudniejszym rynku remontów statków - powiedział Piotr Słupski, p.o. prezesa MS TFI S.A., zarządzającego Funduszem MARS - Dążymy do zbudowania silnej ekonomicznie grupy, wykorzystującej najnowsze technologie, opartej o połączony potencjał Szczecińskiej Stoczni Remontowej "Gryfia" oraz Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu. Ocena NIK umacnia nas w przekonaniu, że zmierzamy we właściwym kierunku.

Audyt Gryfii zlecony przez nowego właściciela pokazał rzeczywistą sytuację finansową spółki. Ujawnił nadmierną liczbę pracowników administracji w stosunku do produkcyjnych, zbędny majątek - głównie nieruchomości. Efektem była redukcja i restrukturyzacja zatrudnienia, nowy system wynagrodzeń, wydzielenie nieruchomości nieprodukcyjnych. Te działania były warunkiem finansowej pomocy, pożyczek i poręczeń. Kontrolerzy NIK uznali je za właściwe.

Gryfia spłaciła kredyt w jednym z banków komercyjnych, otrzymała też gwarancję dla kontraktu na budowę lodołamaczy.
Eksperci NIK podkreślili wagę porozumienia ze związkami zawodowymi w sprawie obniżenia funduszu płac, zawarcie nowego układu zbiorowego, restrukturyzację zadłużenia czy też wprowadzenie systemu zlecania kooperacji i zakupu usług.

Gryfia już pod nadzorem MARSa pozyskała dla stoczni potencjalnych inwestorów. Fundusz nadzoruje też sprzedaż zbędnego majątku. Pozytywnie oceniono również działania MARSa dotyczące ochrony interesów pracowników.

"Krytyczny stan finansów spółki nie stanowił przeszkody dla regularnych wypłat wynagrodzeń dla wszystkich pracowników stoczni" - czytamy w raporcie pokontrolnym NIK.
Kontrolerzy zauważają, że przychody stoczni gwałtownie topniały. W 2010 wynosiły 189 mln zł, rok później - już 150 mln zł. Portfel zamówień też spadł o połowę, z ponad 92 do 49 mln zł. Bez zdecydowanych działań restrukturyzacyjnych Gryfii groziła upadłość.

Nowy zarząd stoczni remontowej wydzielił tereny zbędne dla Gryfii, a stanowiące bardzo duże obciążenia finansowe z racji wydatków. Teren wprowadzono do specjalnej strefy ekonomicznej Euro-Park Mielec, zarządzanej prze Agencję Rozwoju Przemysłu. Są już chętni inwestorzy. Konsorcjum firm: Bilfinger Berger, Crist oraz MARS zamierzają wybudować tu zakład do produkcji fundamentów morskich wież wiatrowych. Mają zatrudnić blisko 500 osób.