Nasza rodzina śpiewa jak z nut

Pokonali siostry Lewandowskie, teraz przed nimi pojedynek półfinałowy.

Człuchowanie czekali na sukces mieszkańców miasta w telewizyjnym programie długo. Kilkanaście lat temu głośny był występ małżeństwa Kordykiewiczów w "Czarze par". Teraz wszyscy mają nadzieję, że sukces odniosą Adam i Beata z dziećmi. - To bardzo zdolni i lubiani przez wszystkich ludzie, trzymamy za nich kciuki - mówią współpracownicy Bondarenki z urzędu miasta.

- O konkursie w publicznej telewizji dowiedzieliśmy się przypadkowo, od koleżanki z Radomia - opowiada Adam Bondarenko. - Długo przekonywała mnie, że powinniśmy spróbować powalczyć z innymi muzykującymi rodzinami. Wiedziała, że ja z siostrą śpiewamy od lat, że śpiewają także nasze dzieci. No i zdecydowaliśmy się zgłosić, chociaż bez wiary, że nam się powiedzie.

Adam z Beatą i jej dziećmi Damianem oraz Magdą pojechali na eliminacje do teleturnieju do Gdańska. Tam zaśpiewali dwie piosenki i pojechali do domu na nic nie licząc. Po tygodniu dostali odpowiedź - mają się stawić w przeddzień emisji programu w gdańskim studio TV, gdzie zostanie przeprowadzona ostateczna selekcja - organizatorzy wybiorą dwie z trzech wytypowanych rodzin. Wybrano rodzinę Bondarenko i siostry Lewandowskie.

- Nie poinformowano nas wcześniej o tym, jak będzie przebiegać program, wiedzieliśmy tylko, że o tym, kto wygra, zadecydują widzowie - mówi Beata Kasperowicz. - Znaliśmy swoje słabe strony: to, że Magda ma dopiero 9 lat i śpiewa tylko okazjonalnie, że Damian przechodzi mutację i śpiewa tak, jak każdy chłopak w okresie dojrzewania. Wygrana była więc dla nas całkowitym zaskoczeniem. Teraz musimy przygotować się do półfinału.

Adam Bondarenko i Beata Kasperowicz to osoby znane w Człuchowie chociażby z wieloletniego występowania w zespole BAD. Człuchowianie są z nich dumni i liczą na to, że cała Polska pozna się na ich talencie. - Przecież to nie tylko śpiewające rodzeństwo, bo muzykują także dzieci. To już śpiewanie wielopokoleniowe - takie opinie słyszy się w Człuchowie na każdym kroku. - Będę chciała pojechać do Gdańska na półfinał - zapewnia Marzena Kowalska. - Wiem, że Adam i Beata nie chcą, żeby robić wokół nich zbyt dużo zamieszania, ale nie mogę się powstrzymać. To przecież nasza rodzina jak z nut!

Adam Bondarenko pracuje z referacie ds. promocji człuchowskiego ratusza. Śpiewać zaczynał w wieku 5 lat jako kantor w kościele. Beata Kasperowicz jest od kilkunastu lat nauczycielką nauczania początkowego w Szkole Podstawowej nr 1. Damian Kasprowicz jest uczniem III klasy tutejszego gimnazjum; uczy się także w III klasie Szkoły Muzycznej I stopnia. Gra na gitarze. Magda Kasperowicz , najmłodsza uczestniczka programu, chodzi do III klasy Szkoły Podstawowej nr 1, ma kota Szreka i psa Korka.