Rodzina Lejków jeszcze tylko przez kilka dni może mieszkać w bloku przy ulicy Zwycięstwa.
- Właściciel mieszkania wypowiedział nam umowę najmu, bo chce sprzedać mieszkanie - mówi Marcelina Lejk. - Znaleźliśmy się w sytuacji bez wyjścia. Nie stać nas na wynajem kolejnego mieszkania, bo nas na to nie stać. Poza tym w Bytowie nie ma w tej chwili lokali do wynajęcia. Kilka lat temu mój maż bardzo zachorował. Co chwilę trafia do szpitala. Choroba pogłębia się i niestety, nie może pracować.
Trudna sytuacja rodziny z Bytowa
- Reumatoidalne zapalenie stawów tak zwany RZS. To przewlekła choroba zapalna atakującą stawy i różne narządy. Najbardziej charakterystycznym jej objawem jest ból, sztywność oraz obrzęk stawów rąk i stóp. Czasem tak boli, że nie mogę się ruszać. W tej chwili wykrzywiło mi ręce, nie jestem ich w stanie wyprostować, a tym bardziej pracować. Jestem załamany, bo w zasadzie za chwilę znajdziemy się na bruku - mówi Grzegorz Lejk.
Pani Marcelina nie pracuje, w tej chwili szuka jakiegokolwiek zatrudnienia. Rodzina wychowuje troje dzieci.
- Utrzymujemy się tylko z 500 plus, teraz dostaniemy trochę więcej - mówi pani Marcelina. - Te pieniądze przeznaczamy na dzieci. Nie możemy przeprowadzić się do rodziców, bo sami są w trudnej sytuacji, nie mają miejsca.
Pani Marcelina o pomoc zwróciła się do bytowskiego Urzędu Miejskiego. - Chcieliśmy dostać jakiekolwiek mieszkanie komunalne, albo socjalne na ten trudny czas. Wiemy, że ratusz dysponuje takimi lokalami - mówi zmartwiona kobieta. - Ale otrzymaliśmy odmowę. Nie mam pojęcia, co mamy teraz zrobić. Jesteśmy bezradni i załamani.
Wolnych mieszkań komunalnych w Bytowie nie ma
Jacek Czapiewski, wiceburmistrz Bytowa twierdzi, że o szczegółach odmowy nie może rozmawiać.
- W tej chwili mamy zaledwie 90 umów najmu lokali komunalnych - mówi Jacek Czapiewski, wiceburmistrz Bytowa. - Do tego trzeba doliczyć 50 umów mieszkań socjalnych. Tych mieszkań jest coraz mniej.
Burmistrz dodaje, że czytelniczka ma rację, bo miasto ma dwa wolne lokale. - Ale to jest nasza rezerwa, w przypadku nieszczęśliwych wypadków, pożarów, czy innych pilnych potrzeb, które niestety zdarzają się co jakiś czas. Rodzina musi poczekać na swoją kolej, bo lista oczekujących jest naprawdę bardzo długa - mówi wiceburmistrz.
Bytów wybuduje nowe bloki
Dodajmy, że sytuacja na rynku mieszkaniowym w Bytowie w najbliższych latach powinna się poprawić, ratusz przymierza się do pierwszej od wielu lat budowy mieszkań komunalnych. Ziemia pod inwestycję i wstępna koncepcja już jest. Miejska parcela znajduje się na wylocie z Bytowa w kierunku Słupska przy ulicy Kwiatowej i ma powierzchnię o 1,34 hektara. To miałyby być lokale dla najbardziej ubogich mieszkańców miasta. Koszt przedsięwzięcia to około 30 milionów złotych.
W miejscu tym miałoby powstać pięć budynków, w których łącznie znalazłoby się około 90 mieszkań o średniej powierzchni 45 metrów kwadratowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?