Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawni chcą móc dojechać do orzecznika

Daniel Klusek
Fot. krzysztof piotrkowski
- Powiatowy Zespół do spraw Orzekania o Niepełnosprawności przeniesiono na ulicę Poniatowskiego. Tam nie ma jak dojechać - skarży się czytelnik.

Pan Andrzej jest osobą niepełnosprawną. Podobnie jak jego żona, która dopiero rozpoczęła starania o stosowne orzeczenie.
- Poszedłem na ulicę Jaracza, gdzie przez lata mieścił się Powiatowy Zespół do spraw Orzekania o Niepełnosprawności, ale tam dowiedziałem się, że urząd przeniesiono na ulicę Poniatowskiego - mówi czytelnik. - To bardzo zły pomysł. I nawet nie chodzi o to, że mieści się teraz poza centrum, ale o to, że tamto miejsce jest fatalnie skomunikowane. Na ulicę Jaracza lub pobliską Jana Pawła II czy Jagiełły można było dojechać wieloma autobusami ze wszystkich części miasta. Na ulicę Poniatowskiego jeździ tylko linia numer 9. Aby się tam dostać, trzeba się przesiadać. A przecież mówimy o osobach niepełnosprawnych, które bardzo często mają problemy z poruszaniem się. Dla nas to duży kłopot.

Zdaniem słupszczanina, miasto powinno tak zmienić rozkłady jazdy autobusów, by zainteresowanym łatwiej było dostać się do urzędników.

- Tym bardziej że nie mówimy tu o jednej wizycie, lecz o kilku. Trzeba przecież zawieźć dokumenty, potem coś jeszcze dowieźć i uzupełnić, a na koniec stawić się przed komisją. Osoby niepełnosprawne powinny mieć udogodnienia, a po zmianie adresu na pewno ich nie mają - mówi pan Andrzej.

Monika Rapacewicz, asystentka prezydentki Słupska Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej, przekonuje, że nowa lokalizacja zespołu jest lepsza dla osób niepełnosprawnych niż poprzednia.

- Powiatowy Zespół do spraw Orzekania o Niepełnosprawności w budynku A przy ulicy Poniatowskiego 4a mieści się od 1 kwietnia. Zmiana lokalizacji spowodowana była faktem, że coraz więcej osób zgłasza się do orzeczników, potrzebna więc była dodatkowa przestrzeń do obsługi zainteresowanych - mówi Monika Rapacewicz. - Więcej osób to również więcej dokumentacji, którą trzeba przechowywać aż przez 50 lat. W budynku przy ulicy Jaracza nie było już na nie miejsca.

Jak zapewnia, nowa siedziba zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz jest całkowicie dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- Bariery architektoniczne zniknęły na korytarzach, w toaletach, w pokojach, podczas rejestracji, ale również na parkingu - wylicza asystentka prezydentki. - W Zarządzie Infrastruktury Miejskiej prowadzona jest obecnie analiza finansowa i organizacyjna, po przeprowadzeniu której podjęte zostaną decyzje dotyczące skomunikowania ulicy Poniatowskiego. W grę wchodzą dodatkowe połączenia albo takie modyfikacje już istniejących linii, by więcej niż dzisiaj autobusów zatrzymywało się w pobliżu zespołu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza