Przy olbrzymim dopingu publiczności w kanale usteckiego portu w Dni Morza rozegrał się tradycyjny już wyścig butelkowy. Każdy ze startujących zespołów otrzymał 360 plastikowych butelek, z których we własnym zakresie skonstruował łódkę, a przynajmniej coś, co utrzymywało się na wodzie z kilkuosobową załogą. Szanse były więc równe.
Na zawodników publiczność oczekiwała już przy Usteckiej Syrence, gdzie pojawiły się drużyny po wypłynięciu z basenu rybackiego. Łajby wystartowały przy kładce. Zawodnicy mieli do pokonania 400-metrowy odcinek do doku stoczniowego. Wiosłowano też byle czym, głównie łopatami. A na mecie przy doku stoczniowym zawodnicy z radości ukończenia wyścigu skakali do wody. Wszystko odbywało się przy niesamowitym dopingu publiczności po obu stronach kanału portowego, a najwierniejsi kibice całą trasę przebiegli nabrzeżem.
Na podium stanęły zwycięskie zespoły, a upominkami zostali nagrodzeni wszyscy uczestnicy. Nagrody wręczała sekretarz miasta Paulina Kamińska.
Organizatorzy docenili nie tylko czas pokonania wyznaczonej trasy, ale i moc hałasu przed startem oraz pomysłowość wykonania łajb. Prawie każda drużyna wystąpiła w charakterystycznym stroju, a drużyna pań z Zakładu Gospodarki Komunalnej w Ustce, przebranych w plastikowe szaty w odpowiednich kolorach, promowała właściwe segregowanie odpadów i recykling. Jak słusznie zauważył prowadzący, w następnym roku należy wprowadzić również taką kategorię.
W wyścigu udział wzięły zespoły w kolejności zajmowanych miejsc:
1. Stako Team
2. ZGK Ustka
3. Jantar Team
4. KTK Nurt
5. Grand Lubicz 1
6. Pepsico
7. Grand Lubicz 2
8. Fasada Słupsk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?