Na konto urzędu marszałkowskiego, który chce sprzedać poszpitalne obiekty, nie wpłynęło ani jedno wadium.
- Nikt się nie zgłosił. W konsekwencji wczorajszy przetarg się nie odbył - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.
Cena wywoławcza 17,5 miliona skutecznie odstraszyła potencjalnych kupców. Jak zaznacza pani rzecznik, nie jest wykluczone, że po fiasku pierwszego przetargu cena zostanie zmniejszona. Taką decyzję będzie musiał podjąć sejmik województwa.
- Zależy nam na sprzedaży tych obiektów. To atrakcyjne tereny również pod przedsięwzięcia inwestycyjne. Jednoczenie zdajemy sobie sprawę, że rynek nieruchomości jest trudny i bez znaczenia jest, czy nieruchomość sprzedaje się w Trójmieście czy w Słupsku - mówi Pisarewicz.
Budynki przy ul. Kopernika urząd marszałkowski odziedziczył po słupskim szpitalu w listopadzie zeszłego roku, kiedy ten przeprowadził się na ul. Hubalczyków. Ich łączna powierzchnia to 27 340 mkw.
Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego to miejsce może zostać przekształcone w osiedle lub sanatorium z luksusowym spa. Wyklucza się jednak budowę supermarketu czy centrum handlowego. Dodatkowo nowy właściciel będzie musiał rozebrać komin starej kotłowni od ulicy Morcinka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
