Wieczorem 20 maja 2018 roku 14-letnia gimnazjalistka wypadła z wieżowca przy ul. Michałowskiego na os. Niepodległości w Słupsku. Nie przeżyła upadku z takiej wysokości.
Najpierw w tej sprawie śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa w Słupsku. Wkrótce przejęła je Prokuratura Okręgowa w Słupsku.
Ta dramatyczna sprawa stała się głośna. Oparła się o ratusz. Wówczas jeszcze wiceprezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka informowała o złożeniu w prokuraturze pisma z zawiadomieniem, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa.
Mama Wiktorii na konferencjach prasowych przedstawiała dziennikarzom własne obawy, dotyczące przemocy wśród rówieśnic w szkole. Szkoła przekonywała, że do takich zachowań nie dochodziło.
Prokuratura wyjaśniała wszystkie okoliczności, które miały doprowadzić Wiktorię do popełnienia samobójstwa. Brała pod uwagę sytuację rodzinną i szkolną.
Zajmowała się wątkiem ewentualnego nakłaniania Wiktorii do targnięcia się na własne życie. Wyjaśniano kwestie ewentualnego poniżania i zastraszania w grupie rówieśniczej.
Prokuratura badała też wątek „Niebieskiego wieloryba” - gry internetowej, polegającej na wykonywaniu niebezpiecznych dla zdrowia poleceń, prowadzącej do samobójstwa. To również się nie potwierdziło.
- Prowadzący sprawę prokurator szczegółowo i wnikliwie zbadał sprawę - mówi Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Z ustaleń śledztwa wynika, że nastolatka nie była nakłaniana do targnięcia się na życie, ani nie była ofiarą przemocy, w tym w szkole, w której pobierała naukę. Postępowanie zostało umorzone. Postanowienie jest prawomocne. Nikt nie złożył na nie zażalenia.
Zobacz także: Zorganizowana grupa przestępcza przed słupskim sądem
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?