Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocne transporty wiatraków ulicami Słupska. Pierwszy przejazd z problemami, czekają nas następne

Mariusz Nowicki
Pierwszy transport elementów siłowni wiatrowych na słupskiej ulicy Sobieskiego.
Pierwszy transport elementów siłowni wiatrowych na słupskiej ulicy Sobieskiego. Fot. Kamil Nagórek
Zaczęło się. W nocy z czwartku na piątek przez Słupsk przejechał pierwszy z ponad stu transportów wielkogabarytowych elementów siłowni wiatrowych. Transporty potrwają do połowy listopada.
Wielkie ciezarówki na ulicach Slupska

Wielkie ciężarówki na ulicach Słupska

Nie obyło się jednak bez incydentów. Zaraz po wjeździe do Słupska transportem zainteresowała się Inspekcja Transportu Drogowego. Jej funkcjonariusze zatrzymali skład na ul. Sobieskiego.

- Rutynowa kontrola trwała 12 godzin. Zatrzymali nas w środku miasta, przez jakiś czas blokowaliśmy ruch - tłumaczy Maciej Walczak, przedstawiciel organizatora transportu. - Okazało się, że jedna z naszych ciężarówek była przeciążona o 5 procent masy, jakieś 4 tony. Dostaliśmy spory mandat - tłumaczy. Transport opuścił Słupsk dopiero po południu.

W przyszłym tygodniu słupszczan czeka jeszcze efektowniejszy nocny przejazd ciężarówek. Przewożone wtedy będą znacznie większe elementy, w składach sięgających nawet 60 metrów długości. W nocy z wtorku na środę będą przewożone olbrzymie śmigła.

Wielkogabarytowe transporty przez Słupsk zakończą się w połowie listopada. Przewożone elementy jadą z Niemiec. Przez Słupsk trafią do Barzowic koło Darłowa, gdzie powstanie farma elektrowni wiatrowych.
Aby umożliwić przejazd ciężarówkom przez miasto rozebrano ronda na skrzyżowaniu ul. Banacha i Sobieskiego, oraz al. 3 Maja i Leszczyńskiego. Po zakończeniu wszystkich przejazdów firma transportowa odbuduje ronda na swój koszt. Ponadto za 300 tysięcy złotych utwardzi także płytami jumbo ulice Przemysława II i Czarneckiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza