MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Norka zaatakowała ogród ornitologiczny w Łebie

Zbigniew Marecki
43 ozdobne kury padły dzisiaj ofiarą ataku norki amerykańskiej na ogród ornitologiczny w Łebie. Zdesperowany właściciel zabił dusiciela.

To już kolejny atak norki na ogród ornitologiczny w Łebie, który celem jej ataków jest od 2009 roku. Drapieżnik atakuje ptaki, które przebywają na wybiegu, a także w zamkniętych pomieszczeniach. Robi to także wówczas, gdy Mieczysław Mocek, właściciel ogrodu buduje specjalne umocnienia.

- To zwierzę zabija z chęci mordu, a nie po to, aby zaspokoić głód. Atakuje dopóki ptaki, które dusi, ruszają się - mówi Mocek.

Na tej samej zasadzie dzisiaj nad ranem norka zaatakowała liczące sto sztuk stado ozdobnych kur, które znajdowały się na wybiegu w parku zoologicznym.

- Zrozumiałem, że dzieje się coś złego, gdy usłyszałem poruszenie na wybiegu oraz przeraźliwy dźwięk wydawany przez drapieżnika. Norka była tak zajęta duszeniem dużych, 6-kilogramowych kur, że nie zauważyła , jak zacząłem się do niej skradać. Przyznaję, że zabiłem ją łopatą - zdradza Mocek.

O ataku poinformował media i lekarza weterynarii, który ma stwierdzić zgon kur. Tylko wtedy hodowca może oficjalnie odstawić zabite sztuki do utylizacji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza