Obwodnica. Droga do Goleniowa może być krótsza

O planach budowy tej drogi mówi się już od kilkudziesięciu lat – przypomina Józef Zasieczny z Goleniowa. – Dawno powinna być droga łącząca Świętą ze Szczecinem przez Odrę.

Studium powstaje

Teraz władze województwa zdecydowały się na zlecenie opracowania studium wykonalności planowanej inwestycji. Nowa droga rozpoczynałaby się na terenie gminy Goleniów w miejscu rozjazdu trasy S3 i S6, dalej przebiegałaby przez Modrzewie i Świętą, do przeprawy przez Odrę, aby północnym i zachodnim obejściem Szczecina włączyć się do autostrady A6 w rejonie Kołbaskowa.

– Droga posiadałaby parametry drogi ekspresowej, dwujezdniowej – tłumaczy Iwona Stępień–Pilipczuk z firmy projektowej – Jesteśmy na etapie szukania korytarzy, którymi miałaby przebiegać. Po zachodniej i północnej stronie Szczecina mamy lukę drogową.

Krótsza droga

Nowa droga skróci o połowę ilość kilometrów, jakie dzielą Goleniów od Szczecina. To ucieszyłoby zapewne wiele osób, które dojeżdżają do pracy na tej trasie. Oczywiście droga pozwoliłaby na rozwój infrastruktury wokół niej, a co za tym idzie wiele osób znalazłoby miejsca pracy.

Nowa droga miałaby około 52 km i osiem węzłów. Projektanci studium wykonalności przedstawili trzy warianty jej przebiegu. W każdym z nich, najdotkliwiej skutki planowanej inwestycji odczują mieszkańców Modrzewia.

Nie wszyscy zadowoleni

– Po to się budowaliśmy w spokojnym miejscu, żeby teraz sąsiadować z drogą ekspresową? A co z naszymi działkami i polami? – pytali mieszkańcy Modrzewia. – Przecież my żyjemy z upraw. – Wszyscy poszkodowani otrzymają odszkodowania, droga będzie wyposażona w ekrany akustyczne czy specjalne nasadzenia drzew – uspokaja Iwona Stępień–Pilipczuk.

Plice-Święta

Otwarta pozostaje kwestia przeprawy przez Odrę od Świętej do Polic, w każdym wariancie może to być most lub tunel, a która koncepcja przeważy, jeszcze nie wiadomo. Projektanci studium wykonalności nie ukrywają, że realizacja tej kilkumiliardowej inwestycji możliwa będzie wyłącznie wtedy, gdy planowana nowa trasa na całym przebiegu uznana zostanie za drogę krajową i traktowana będzie jako jedno zadanie, bez dzielenia na poszczególne odcinki. Jeśli tak się stanie i znajdą się na ten cel fundusze, to być może już w 2020 roku goleniowianie będą mogli dojechać do Szczecina nową, o połowę krótszą drogą.