Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddaj krew - Światowy Dzień Krwiodawstwa

Marcin Prusak
Stanisław Strózik z Kuleszewa wczoraj oddawał krew w słupskiej stacji krwiodawstwa.
Stanisław Strózik z Kuleszewa wczoraj oddawał krew w słupskiej stacji krwiodawstwa. Kamil Nagórek
Ponad 12 tysięcy mieszkańców regionu słupskiego oddaje corocznie honorowo krew. Dziś przypada ich święto - Światowy Dzień Krwiodawstwa.

Lato to najgorętsza pora roku w stacjach krwiodawstwa. Nie chodzi wcale o temperaturę panującą w salach, ale o to, że w wakacje szpitale potrzebują dużo krwi. Tymczasem w tym okresie dawców zgłasza się niewielu. Najgorzej jest z najrzadszymi grupami - Rh-, zwłaszcza 0Rh i ARh-. Potrzebne są jednak wszystkie grupy krwi.

Spadek liczby dawców widać już od maja do sierpnia. - Lato to czas, kiedy jest najwięcej wypadków, wiec w szpitalach wykonywanych jest najwięcej operacji ratujących życie, do których potrzebna jest krew - mówi Marzena Harnaszkiewicz-Więckowska z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku. - Zapotrzebowanie jest takie, że powinniśmy pobierać dwa-trzy razy więcej niż normalnie. Tymczasem latem zgłasza się do nas o wiele mniej dawców niż w pozostałych miesiącach roku. Nie można się temu dziwić, bo nasi dawcy wyjeżdżają na wakacje lub mają inne zajęcia.

Z danych statystycznych wynika, że krwiodawcami są najczęściej mężczyźni w wieku od 18 do 30 lat. W ubiegłym roku aż 5785 panów z tego przedziału wiekowego oddawało krew (pań w tym wieku było 2656). Liczba krwiodawców maleje wraz z wiekiem. Ciekawostką jest to, że w słupskiej stacji oddaje krew jeszcze dwóch mężczyzn, który ukończyli 65 lat, czyli teoretycznie powinni skończyć z krwiodawstwem. Okazuje się, że dla chcącego nic trudnego.

- Ludzie starsi niż 65 lat mogą oddawać krew raz do roku, jeżeli lekarz stwierdzi, że ich stan zdrowia na to pozwala - tłumaczy Harnaszkiewicz-Więc­kowska.

W ubiegłym roku w słupskiej stacji krwiodawstwa pobrano krew od 12560 osób. Z tej liczby 4,5 tysiąca osób to ci, którzy krew oddali tylko raz w roku. Około 8 tysięcy dawców, to ci, którzy w ciągu roku podzielili się własną krwią czę­ściej niż raz. Na nich najbardziej zależy pracownikom krwiodawstwa, bo to grupa najbardziej przewidywalnych dawców, na których zawsze można liczyć.

Niewielu jest już takich dawców jak Stanisław Strózik z Kuleszewa, który oddał już około 40 litrów krwi. - Zacząłem jeszcze w wojsku i tak jakoś się przyzwyczaiłem, że nie potrafię sobie wyobrazić, żebym krwi nie oddawał - zaznacza krwiodawca. - Jeśli zacząłem oddawać to oddaję dalej, choć zysk z tego niewielki. Teraz dostaję osiem czekolad za każde oddanie krwi. Gdy jeszcze pracowałem to korzystałem z darmowego biletu na autobusy miejskie. d

Skąd to święto?

Światowy Dzień Krwiodawstwa ustanowiono na 14 czerwca w rocznicę urodzin Karla Landsteinera, austriackiego lekarza, który odkrył istnienie grup krwi oraz współuczestniczył w odkryciu czynnika Rh. To właśnie dzięki jego badaniom krwiodawstwo stało się możliwe. W Polsce działa obecnie 21 regionalnych centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa, w tym słupskie, obejmujące swoim działaniem powiaty słupski, lęborski, bytowski, człuchowski i chojnicki. Jego zadaniem jest organizowanie poborów krwi, jej prefabrykowanie i zaopatrywanie w nią szpitali działających w tym regionie.

Kto może być dawcą?

Dawcą krwi może być każda osoba w wieku od 18 do 65 lat. Jednorazowo pobiera się 450 ml krwi lub 600 ml osocza.

Mężczyźni mogą oddawać krew sześć razy w roku, a kobiety cztery razy, jednak przerwa między oddaniami nie może być krótsza niż sześć tygodni (56 dni).

Krwiodawcy honorowi nie mają jakiś szczególnych przywilejów. Największym jest możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania 130 zł za każdy oddany litr krwi i osocza.
Podstawą odliczenia jest zaświadczenie otrzymane w centrum krwiodawstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza