Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że matki dzieci nie było w mieście przez ostatnich kilka dni. Kobieta wróciła w sobotę po godz. 14. Nie mogła dostać się do mieszkania, dlatego o pomoc poprosiła sąsiadów.
Kiedy wyważono drzwi, w mieszkaniu znaleziono zwłoki czterech osób - trójki synów kobiety z różnymi obrażeniami ciała oraz męża. Mężczyzna powiesił się, zostawił list pożegnalny.
Przyczynę tragedii ustala prokuratura, policja i lekarz sądowy. Na miejscu jest też psycholog. Kobieta jest w szoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?