Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskarżony o dwa zabójstwa, skazany za jedno pobicie

Bogumiła Rzeczkowska
Piotr R. (pierwszy z prawej) został skazany za pobicie.
Piotr R. (pierwszy z prawej) został skazany za pobicie. Łukasz Capar
Na trzy i pół roku skazał dzisiaj słupski sąd okręgowy Piotra 28-letniego Piotra R. za pobicie wuja, pozbawienie go wolności i nieudzielenie pomocy swojemu ojcu. Oskarżony odpowiadał za dwa zabójstwa przy ul. Na Wzgórzu w Słupsku.

Prokurator Beata Majewska żądała dla 28-letniego Piotra R. 25 lat więzienia za zabójstwo wuja i ojca. Obrońca Krystian Koprowski - uniewinnienia. Sąd jednak nie zgodził się z żadną ze stron.

Skazał Piotra R. za udział w pobiciu wuja 60-letniego Zdzisława R. - pięścią w żebra i nos - oraz pozbawienie go wolności, bo ofiara została skrępowana i zmarła od obrażeń i wychłodzenia.

Przeczytaj także: Oskarżony o zabójstwo ojca i wuja. Grozi mu 25 lat

Drugim pokrzywdzonym był ojciec oskarżonego - 61-letni Krzysztof R. W tym przypadku sąd uznał, że oskarżony nie udzielił pomocy zmasakrowanemu ojcu. Przez kogo? Nie wiadomo, bo drugi sprawca nie został ustalony, a po tym wyroku wszystko wskazuje na to, że to właśnie on zabił braci R.

Mężczyźni zginęli 21 września 2010 roku w mieszkaniu przy ul. Na Wzgórzu w Słupsku. Krzysztof R. był także duszony. Obaj - bici pięściami i kopani po głowach. Krzysztof R. został okradziony ze 130 złotych i tytoniu. Później ciała zostały związane i przeniesione do drewutni.

Teresa G., konkubina zabitego Krzysztofa, która zmywała krew Krzysztofa ze ścian została skazana za zacieranie śladów zbrodni na rok w zawieszeniu na trzy lata oraz tysiąc złotych grzywny, na poczet której sąd zaliczył jej miesiąc tymczasowego aresztowania.

Mimo niskiego wyroku Piotr R. pozostanie nadal w areszcie.

Więcej o tej sprawie przeczytasz w Głosie Pomorza w środę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza