Już zapowiedziano zwolnienia grupowe.
Jak się dowiedzieliśmy, los ośrodka był już przesądzony w marcu 2010 roku, gdy dyrektor generalny służb więziennych podjął decyzję o likwidacji większości tego typu instytucji.
- Przez dwa lata mogliśmy jeszcze funkcjonować w oparciu o przepisy przejściowe, które pozwalały nam czerpać środki na działalność z rezerwy celowej. Z końcem tego roku ta możliwość się kończy. Dlatego rozpoczęliśmy przygotowania do likwidacji - tłumaczy Jadwiga Kulmatycka, komendant ODKSW w Ustce.
Ośrodek od 10 lipca 1979 roku działał w trzykondygnacyjnym budynku z przeszło 200 miejscami noclegowymi i salą konferencyjną, który od lat przez ustczan jest zwyczajowo nazywany "Posejdonem". W skład posesji wchodzą jeszcze domki kempingowe, w których latem organizowano pobyty wypoczynkowe dla dzieci.
Czytaj też: Intermarche ma teren w Ustce, ale czeka z budową
- Poza podstawową, całoroczną działalnością szkoleniową prowadziliśmy w czasie przerwy letniej działania komercyjne, przyjmując wczasowiczów i kolonistów - mówi komendant Kulmatycka.
Jaki będzie teraz los pracowników "Posejdona"?
- W związku z likwidacją pracę straci 31 osób, które zostaną zwolnione w ramach zwolnień grupowych. Wszyscy dostaną odszkodowania i odprawy. Jednocześnie prowadzimy rozmowy z Pomorską Instytucją Gospodarki Budżetowej w Czarnem, która powstała na bazie działającego przy tamtejszym więzieniu zakładu remontowego. Z jego szefami negocjuję teraz zatrudnienie zwalnianych pracowników ODKSW w Ustce - zdradza komendant Kulmatycka.
Wszystko też wskazuje na to, że Pomorska Instytucja Gospodarki Budżetowej w Czarnem przejmie również całą nieruchomość "Posejdona", w którym nadal będzie prowadzona działalność wczasowa.
Czytaj też: W usteckim porcie będzie deptak
- Natomiast szkolenia służb więziennych odbywać się będą tylko w kilku wyznaczonych ośrodkach w kraju. Jeśli byłaby taka potrzeba, to "Posejdon" mógłby nadal spełnić wymogi stawiane ośrodkom szkoleniowym - dodaje Jadwiga Kulmatycka, która w ODKSW w Ustce pracuje od momentu jego utworzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?