MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pączki dla prezydenta Słupska od organizatorów referendum

Zbigniew Marecki
Jarosław Madej (w środku) wręczył prezydentowi 13 pączków.
Jarosław Madej (w środku) wręczył prezydentowi 13 pączków. Piotr Kawałek
W tłusty czwartek przynieśliśmy panu prezydentowi pączki. Jest ich trzynaście, bo symbolizują trzynaście lat tłustych rządów - mówił dzisiaj w ratuszu Jarosław Madej, pełnomocnik Grupy Inicjatywnej, której przedstawiciele przyszli do magistratu, aby złożyć dokument informujący o rozpoczęciu zbiórki podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta Słupska.

Dokument w magistracie złożyło pięciu mieszkańców miasta tworzących Grupę Inicjatywną. To oznacza, że teraz mają 60 dni na zebranie ponad 7,5 tysiąca podpisów pod wnioskiem o zwołanie referendum. Jeśli im to się uda, to komisarz wyborczy ogłosi termin referendum, w którym padnie jedno pytanie:

- Czy jesteś za odwołaniem Macieja Kobylińskiego, prezydenta miasta z pełnionego stanowiska przed upływem kadencji?

W uzasadnieniu swojego wniosku Grupa Inicjatywna przedstawiła kilka argumentów, które ich zdaniem powodują, że Maciej Kobyliński powinien odejść z zajmowanego stanowiska.

Napisali m.in. o aroganckim sposobie załatwiania spraw mieszkańców, ciągłym zadłużaniu miasta, nieuzasadnionej wyprzedaży majątku, likwidacji szkół, oszczędzaniu na kulturze i oświacie, dopuszczeniu do narastającej ekspansji marketów w mieście, masowej emigracja mieszkańców oraz radykalnym podnoszeniu podatków i czynszów.

Jednocześnie przedstawiciele Grupy Inicjatywnej podkreślali, że nie zamierzają ubiegać się fotel prezydenta oraz że nie są związani z żadną partią . Oczekują natomiast, że prezydent Kobyliński odniesie się do ich zarzutów wobec niego i że nie będzie ich atakował personalnie.

Aby doszło do referendum, zebrane podpisy musi zweryfikować komisarz wyborczy. Jeśli to zrobi pozytywnie dla inicjatorów , to będzie mógł ogłosić termin głosowania. By było ono ważne, do urn wyborczych musi pójść ponad 15 tysięcy mieszkańców miasta. Maciej Kobyliński przestanie jednak pełnić swoje stanowisko, jeśli przeszło połowa wymaganej liczby głosujących odda głos za odwołaniem prezydenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza