Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pani Emilia skończyła sto lat! Życzymy zdrowia na kolejne lata

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Prezydentka Miastka Słupska - Krystyna Danilecka-Wojewódzka odwiedziła panią Emilię Rzemykowską, która 11 listopada obchodziła 100. rocznicę urodzin. Była to bardzo miła uroczystość, pełna wzruszeń, ciepła domowego oraz różnych historii i anegdot.
Prezydentka Miastka Słupska - Krystyna Danilecka-Wojewódzka odwiedziła panią Emilię Rzemykowską, która 11 listopada obchodziła 100. rocznicę urodzin. Była to bardzo miła uroczystość, pełna wzruszeń, ciepła domowego oraz różnych historii i anegdot. Fot. UM Słupsk
Prezydentka Miastka Słupska - Krystyna Danilecka-Wojewódzka odwiedziła panią Emilię Rzemykowską, która 11 listopada obchodziła 100. rocznicę urodzin. Była to bardzo miła uroczystość, pełna wzruszeń, ciepła domowego oraz różnych historii i anegdot.

Pani Emilia Rzemykowska urodziła się 11 listopada 1921 r. w Mścibowie, które leży na terenie obecnej Białorusi. Mścibów był polskim gminnym miasteczkiem, wielokulturowym i wieloreligijnym. Znajdowały się tam pozostałości zamku Stefana Batorego, spalonego w czasie wojen szwedzkich.

Przodkowie jubilatki byli polskimi rolnikami, którzy posiadali własne gospodarstwa rolne. Od wczesnych lat dzieciństwa pani Emilia wychowywała się bez matki, która zmarła w czasie epidemii, a od 9 roku. życia została także bez ojca. Po śmierci rodziców, wraz z bratem Mieczysławem, jako sieroty, byli wychowywani przez rodzinę.

Pani Emilia aktywnie działała w harcerstwie, chórze i Czerwonym Krzyżu. Ukończyła kurs szycia i haftu na maszynie do szycia "Singer". W czasie wojny należała do drużyny Straży Pożarnej.

Doświadczyła wielu ciężkich i trudnych momentów, m.in. wojny polsko-bolszewickiej. W czasie II wojny światowej przeżyła w roku 1939 pierwszą okupację radziecką, od 22.06.1941 r. - okupację niemiecką, a od lipca 1944 r. drugą okupację radziecką.

W latach wojennych pracowała na poczcie, narażając życie pomagała partyzantom Armii Krajowej. W maju 1945 r. koniec wojny przyniósł radość i łzy. Mścibów znalazł się poza granicami Polski i była możliwość wyjazdu do Polski na Ziemie Odzyskane.

1 listopada 1945 r. jubilatka rozpoczyna podróż w nieznane, jadąc do Polski, uciekając przed groźbą wywózki na Syberię. W repatriacji pomogli jej partyzanci z Armii Krajowej. Pani Emilia po długiej podróży ostatecznie trafia do Jastrowia koło Piły. Pracowała w Zespole Państwowych Nieruchomości Ziemskich, od stanowiska praktykantki buchalteryjnej - do księgowej.

Ślub kościelny zawarła 18.04.1949 r., wychodząc za mąż za młynarza Stanisława Rzemykowskiego. Ślub cywilny zawiera 26 lipca 1949 r. w USC w Jastrowiu. Małżonkowie wychowali razem pięcioro dzieci: córkę i czterech synów. Bardzo ważne dla nich było wykształcenie dzieci.

Jubilatka została wdową w wieku 60 lat – mąż Stanisław Rzemykowski zmarł 5 lipca 1981 r. w Jastrowie woj. wielkopolskie.

Do Słupska p. Emilia przyjechała na stałe w roku 1993 – do córki Teresy. W 1995 r. po skończeniu 74 lat postanowiła napisać wspomnienia dla swoich dzieci i wnuków oraz dla dzieci nieżyjącego brata Mieczysława. Opisała historię rodziny, zwyczaje przedwojenne oraz bardzo dużo zapamiętanych faktów.

W 1987 r. Przewodniczący Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Pile przyznał p. Emilii "Medal Matki".

Rodzina Pani Emilii Rzemykowskiej liczy obecnie 49 osób. Są to pani Emilia, pięcioro dzieci : córka Teresa oraz synowie Zbigniew, Mieczysław, Marian, Adam (plus współmałżonkowie dzieci pani Emilii), 12 wnuków plus współmałżonkowie oraz 16 prawnuków – najmłodszy jest 99 lat młodszy od prababci.

Rodzina jubilatki rozjechała się po Polsce, jedna wnuczka z rodziną mieszka w Niemczech. Mimo to stanowią bardzo zżytą rodzinę, często się kontaktują, organizują zjazdy rodzinne tak, by pielęgnować więzi, miłość, przyjaźń i troskę o siebie wzajemnie.
Jako babcia, pani Emilia czynnie uczestniczyła w życiu wnuków, pomagając w ich wychowaniu.

Pani Emilia Rzemykowska przez całe życie była i jest wielką patriotką, tolerancyjną i nowoczesną osobą. Ceni wartości rodzinne i swoją postawą zawsze jednoczyła rodzinę. W trakcie jubileuszu nastąpił wyjątkowo wzruszający moment, gdy prawnuczka pani Emilii - Apolonia zaśpiewała cztery zwrotki Hymnu Rzeczypospolitej Polskiej.

(oprac. Magda Olechnowicz)

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza