Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany 23-latek rzucił ławką w radiowóz

Andrzej Gurba
Dzisiaj w nocy młody mężczyzna znajdujący się niedaleko baru w Miastku rzucił drewnianą ławkę tuż przed jadący radiowóz. Krewki mieszkaniec trafił do aresztu.
Dzisiaj w nocy młody mężczyzna znajdujący się niedaleko baru w Miastku rzucił drewnianą ławkę tuż przed jadący radiowóz. Krewki mieszkaniec trafił do aresztu. Archiwum
Dzisiaj (czwartek) w nocy młody mężczyzna znajdujący się niedaleko baru w Miastku rzucił drewnianą ławkę tuż przed jadący radiowóz. Krewki mieszkaniec trafił do aresztu.

23-latek był pod wyraźnym działaniem alkoholu. Nie reagował na polecenia mundurowych. W trakcie legitymowania groził im i naruszył nietykalność cielesną. Mężczyzna został obezwładniony i przewieziony do policyjnego aresztu - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji.

Po wytrzeźwieniu mieszkaniec Miastka odpowie za zniszczenie ławki, której wartość właścicielka wyceniła na 500 złotych. Dodatkowe zarzuty będą dotyczyć gróźb wobec policjantów, ich znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej. Za przestępstwa, których dopuścił się 23-latek grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Odpowiedzialności nie uniknie również 28-letnia mieszkanka Miastka. - Kobieta szczuła psem, aby policjanci nie interweniowali i nie zatrzymywali jej znajomego. 28-latka usłyszy zarzut zmuszania policjantów do odstąpienia od czynności służbowych. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat - oznajmia Gawroński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza